Witam . Około miesiąc temu zrobiłem generalny remont silnika w DT 125 - szlif cylindra w motortech , pan Woryna dobrał mi tłok Wossner , zmieniony został takze wał (na top racing) oraz łożyska i simmeringi wału .
Wszystko było ładnie spasowane , cross odpalił bez problemu .
Pierwszy zbiornik jeździłem spokojnie do 5/6 tys obr. Pózniej powoli zaczynałem odkręcać . Na 4 baku juz z czasu odkręciłem (stosowałem sie do zaleceń pana Woryny)
Leje olej motul 710 , 130/140 ml na 5l
W tej chwili wyjeździłem juz z 10 baków .kompresja idealna . Widze ze DT wkręca sie do 10 tys i dalej juz nie chce . Co moze byc tego przyczyna ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk