Przejdź do pełnego widoku
Odpowiedz

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

27 cze 2018, 9:56

Masy kierunków szczególnie, nawet zaśniedziałe oprawki lub kiepska żarówka powoduje takie rzeczy.

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

27 cze 2018, 13:05

Enduros70 pisze:Masy kierunków szczególnie, nawet zaśniedziałe oprawki lub kiepska żarówka powoduje takie rzeczy.


czyli kontakt w rękę i do roboty ?

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

27 cze 2018, 14:23

Tak i żarówki przełóż stronami.

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

27 cze 2018, 21:57

Zrobione, okazało się że w oprawce 1 kabelek tracił kontakt a żarówka którą wstawiłem jest zła, po zlutowaniu stara żarówka ożyła i kierunki mrygają, dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

27 cze 2018, 22:32

Dla potomnych u mnie też przez zwierające masy nie działały kierunki

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

27 cze 2018, 23:40

Masa najważniejsza rzecz w elektryce.

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

16 lip 2018, 6:54

Czarny do czarnego a czerwony do czerwonego bo idzie to na 5V z tego co widzę, a pozostały orzewód to chyba kontroler, bo tak to będzie tylko świecić, no chyba że jest tam wmontowany kontroler gdzie kabelki idą od tego. Kombinuj :) nic się nie spali.

Czerwony- 5V
Czarny-GND czyli masa to podstawa
Brązowy- Kontrola linii 3.3V

Sprawdź napięcie na 5V za pomocą miernika, na mierniku przełączasz na 20V i mierzysz, sonda czarna do czarnego kabelka a czerwona do czerwonego kabelka, wachania napięcia na lini czerwonej może mieś wachania maks 5% +/- . Być może kontrole linii 3.3V masz zkatowaną.

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

16 lip 2018, 9:26

Do którego postu się tym odnosisz, bo dla mnie to pomyliłeś tematy chyba.

Re: Przerywacz kierunkowskazów?!

16 lip 2018, 9:55

Enduros70 pisze:Do którego postu się tym odnosisz, bo dla mnie to pomyliłeś tematy chyba.
Do postu numer #5
Odpowiedz