Strona 4 z 4

Re: KTM LC2 Lukasza

Post: 25 wrz 2019, 21:12
autor: ilukasz
Bo jeżdżę w nocy

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Re: KTM LC2 Lukasza

Post: 14 paź 2019, 20:18
autor: ilukasz
Sprzedany

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Re: KTM LC2 Lukasza

Post: 27 paź 2019, 7:41
autor: tomek69
O kurde i za ile poszedł ? :D

Re: KTM LC2 Lukasza

Post: 27 paź 2019, 9:04
autor: ilukasz
Cztery tysiące sześćset polskich złotych

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

KTM LC2 oraz KTM Sting 125 Łukasza

Post: 16 maja 2020, 17:48
autor: ilukasz
Siemkaa,
Nadszedł czas aby pokazać KTM :) Jest to KTM Sting 125 z 1999r. Myślę, że w porównaniu z moim poprzednim zakupem ten jest w dużo lepszym stanie. Kupiony w kwietniu, byłem po niego obok Łodzi. Z wyglądu się dużo nie zmienił, było pare pierdółek do zrobienia m.in. naprawa YPVS, ładowania, wymiana żarówek i akumulatora, odpalenie motocykla bo jak twierdził sprzedający nie wiedział o co chodzi, nie mógł go odpalić. Ja na drugi dzień zrobiłem podstawowe czynności serwisowe i "Katie" odpaliła.

Z takich rzeczy bardziej mechanicznych to zmieniłem sprzęgło, zalałem olejem, wymieniłem uszczelniacze w lagach, oczywiście zalany świeżutki olej i tak naprawdę tyle. Zero problemów, motocykl jeździ nic się nie dzieje (odpukać), ściągnąłem blokadę (zwężka w kolanku, pokazałem to w działach blokad). Dozownik podaje jak trzeba, nie powiem że wieelka wygoda ale nie muszę się bawić z mieszaniem oleju. Paliwo wlewam tu a olej tam i jeżdżę :P Jeszcze zmieniłem uszczelniacze wału (były oryginalne zamontowane) i naprawiłem króciec ssący, bo był dziurawy (nie, lewego nie łapie). A no bym zapomniał, silnik nigdy nie był rozbierany.

Z rzeczy, które mi się nie podobają to lekko przytarta maska przednia, która moim zdaniem nie jest kalectwem dla tego motocykla, plastiki już straciły kolor oraz lekka korozja felg :/ A i brakuje mi jednego uchwytu pasażera, dlatego nie mam nic z tyłu.

Z moich obserwacji i ogólnego stanu motocykla muszę stwierdzić, że to bardzo dobrze utrzymany egzemplarz. Niby 40k nalotu, ale w Polsce po tym jak przyjechał z Niemiec odbył jedną jazdę i stał rok. :) Oczywiście dokument jest i będzie rejestracja :mrgreen:

Dobra łapcie fotki bo się rozpisałem

Tak wyglądał jak przyjechał (spojler - nic się nie zmieniło)

Obrazek
Obrazek

Tu w stanie teraźniejszym

Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i pierwsza konkretna jazda :P

Obrazek
Obrazek

Fotek zrobię więcej i wrzucę :>
No to co - zapraszam do komentowania.

Re: KTM LC2 oraz KTM Sting 125 Łukasza

Post: 13 lip 2022, 18:58
autor: ilukasz
xD ile tych ktm’ów w moich rękach było to nie ma tyle na forum
Mały spis:
Lc2 za młodziaka kupiony za 3k a wpakowane **** wie ile xd - sprzedany w całości
sting 125 też za 3k i robiony remont - sprzedany na części
lc2 w marcu 22 kupiłem ale się nie chwaliłem bo jeszcze gorsze niż ten z początku wątku :F za 3k kupiony i go nie ma proste
a teraz mam jakieś tam sm jako tako lata ale szczerze to te silniki to muły straszne :F :F nie wiem czemu dopiero teraz to odkryłem, a tego zgadnijcie za ile no
za 2k
pozdrawiam mały update ode mnie bo smutno ma tym forum :((

Z wartościowych rzeczy w tym motorze to koła i końcówka gianelli :F
Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: KTM LC2 oraz KTM Sting 125 Łukasza

Post: 14 lip 2022, 18:05
autor: Challenger
Trzeba było brać tego Stinga na silniku WR200 jak nie chcesz muła :P

Re: KTM LC2 oraz KTM Sting 125 Łukasza

Post: 14 lip 2022, 19:22
autor: ilukasz
Sie zrobi swapa jakiegoś xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk