Bardzo słaba iskra.

Witam,
Posiadam Yamahę DT 125 RE '05 . Mam problem z iskrą, a mianowicie jest bardzo słaba widoczna tylko jak włoży się kabel do fajki i dotknie ramy, nie ma na tyle siły żeby przeskoczyć na świecy. Iskra zniknęła podczas jazdy, motocykl po prostu zgasł i nie dał się odpalić ponownie. Mój moduł to : 1DO-00 528. Myślałem że to może kable WN, ale musiałem kupić całą cewkę, bo oryginał jest nierozbieralny. Na nowej cewce dalej to samo, dla pewności sprawdziłem cewkę na skuterze i byłą iskra. Szukając co mogło się stać z iskrą posługiwałem się sewisówką i wychodziły mi takie pomiary :

Kod:

╔════════════════════════╦═══════════════╦═════════╦═══════════════╦══════════════╦══════════════╗
║           *            ║ Kol. przewodu ║ Pomiar  ║ Wg serwisówki ║   Kręcenie   ║ Ust miernika ║
╠════════════════════════╬═══════════════╬═════════╬═══════════════╬══════════════╬══════════════╣
║ Impulsator             ║ (WL+WR)       ║ 367 ohm ║ 280 - 420 ohm ║ 0.4 - 0.5 V  ║ (AC 200)     ║
║ Cewka WN pod magnetem  ║ (BR+GW)       ║ 225 ohm ║ 192 - 288 ohm ║ 16 - 5 V     ║ (AC 200)     ║
║ Czarno-czer+Ziel-nieb  ║ (BR+GL)       ║ 260 ohm ║ ------------- ║ 5 V          ║ (AC 200)     ║
║ Ziel-biał+Ziel-nieb    ║ (GW+GL)       ║ 110 ohm ║ ------------- ║ 7,5 v        ║ (AC 200)     ║
╚════════════════════════╩═══════════════╩═════════╩═══════════════╩══════════════╩══════════════╝

czyli wychodzi na to że impulsator i cewka wn mieszczą się w normie rezystancji


║Impulsator ma 367 ohm a w serwisówce jest od 280 do 420 ohm
║ Cewka WN pod magnetem ma 225 ohm a powinna mieć od 192 do 288 ohm
║ Czarno-czer+Ziel-nieb (BR+GL) 260 ohm
║ Ziel-biał+Ziel-nieb (GW+GL) 110 ohm
czyli wychodzi na to że impulsator i cewka wn mieszczą się w normie rezystancji
Próbowałem masować niebiesko żółty od stacyjki, sprawdzałem zworkę na czarno białym, czujnik nóżki bocznej sprawny, przycisków nie sprawdzałem, bo jak by nie działały to bym nie mógł rozrusznikiem kręcić... znalazłem przerwany przewód pod kierownicą czarno - zielony wyczytałem że to jest od blokady próbowałem go zamsować ale dalej to samo więc przylutowałem go z powrotem do kostki gdzie 4 kable wchodzą a 3 wychodzą i dalej to samo czyli iskra mniejsza niż w zapalniczce
Czy przewód czarno-biały który jest zwarty zworką powinien być zmasowany czy nie aby nie blokował zapłonu. I zostają mi kostki nie podpięte, a w jednej jest włożony rezystor
kostki nie podpięte z schematu wynika że są z alarmu którego ja nie posiadam:
https://zapodaj.net/images/0bd169d23e1ce.jpg
https://zapodaj.net/images/1fa911d450b60.jpg
https://zapodaj.net/images/19dcab8a18757.jpg (chodzi o tą kostkę z 3 przewodami czerwonym, brązowym i czarnym)

Z kostki białej która ma 3 piny i idzie do regulatora napięcia z każdego przewodu jak bym je nie połączył idzie 9V (AC 200)

Z pomarańczowego kabla który idzie do cewki napięcie pokazuje się kiedy puszcze przycisk rozrusznika tak jak na filmiku
https://youtu.be/qD0p5xWiNZw skacze sobie z 0 ~2~8~18 i najwyższą zarejestrowaną przez miernik była wartość 26 v (AC 200), wiem że miernikiem tego nie powinno się robić tylko oscyloskopem


https://zapodaj.net/images/cea55a2ed146b.jpg - jak u mnie wygląda stator i impulsator

Tutaj sprawdzałem jakie napięcia dochodzą mi do modułu w kostce zasilającej



Mam możliwość sprawdzenia modułu wysyłkowo a cena to 100 zł, dlatego chce się upewnić że to tylko moduł a nie inna pierdoła która mogła przeszkadzać.

WIECHU_PL pisze:kostki nie podpięte z schematu wynika że są z alarmu którego ja nie posiadam:

U każdego tak jest.
Wiem że jedna z trzech kostek była zmostkowana, tylko nie pamiętam która(chyba błękitne kable były). Opornika nie kojarzę, żeby tam był u mnie.

A stator i cewki na nim sprawne? Bo podobno one też lubią padać. A jak nie to ja nie widzę innego wyjścia jak moduł.

u mnie jest zmostkowany kabel czarno biały widać to na tym zdjęciu że kabel czarno biały jest zmostkowany kablem niebiesko białym, próbowałem odpalić bez tego mostka ale nawet rozrusznik nie kręcił


-- 09 kwie 2017, 20:03 --

co do cewki to jak wyżej
cewka wn w magnecie ma 225 ohm czyli się mieści w widełkach jakie są w sewisówce i tak samo impulsator wydaje się sprawny bo ma 367 ohm i tez mieści się w normie.
Ale znalazłem możliwego sprawcę ,bo gdy próbowałem odpalić i miałem skręconą kierownicę to nagle rozrusznik się wyłączył możliwe że jakieś kable prowadzące do manetki się przetarły, ale nic nie wiadomo

-- 09 kwie 2017, 20:08 --

Czasami jak chwile postoi to widać 1 normalną iskrę a potem nic

-- 09 kwie 2017, 20:09 --

w jedną kostkę mam włożoną dioda jednokierunkowa coś takiego LINK

WIECHU_PL pisze:kabel czarno biały jest zmostkowany kablem niebiesko białym

widocznie tego miałem na myśli
To rozbierz przód i zobacz kable.
Wiem co to dioda, ale co ona tam robi?

Tam jeśli byś miał przerwane przewody przy stacyjce lub włączniku zapłonu to by wo gule nie było iskry ale to tez sprawdź. Sprawdzałeś uziemienie cewki ?

Sprawdzałem uziemienie cewki i dawałem dodatkowe i nic nie dało. Bardzo możliwe że przy kierownicy coś się przytarło, muszę jeszcze sprawdzić czy wszystkie pozycje przełączników działają. u mnie ktoś rzeźbił przy instalacji bo masa w pewnym punkcie jest wszystkie czarne kable do kupy zwinięte i zlutowane, ale ktoś się postarał i idzie to przeboleć.
Czy silniczek robiąc self-check tylko przy podpięciu do zasilania i robi to bez pomocy modułu czy tym steruje moduł, bo silniczek robi test za każdym razem.

Tak

Wyśle moduł do sprawdzenia niech mi powiedzą czy to on czy szukać dalej

Moduł przyszedł i wg serwisu jest sprawny, a iskry nadal nie ma ma ktoś jakieś pomysły

Po 3 mechanikach którzy nie zrobili dt, sam ją zrobiłem po ok 3 miesiącach i okazało się że stator jest już słaby (cewka wysokiego napięcia była ok ale 15 małych które ładują już nie) kupiłem stator od starszej dt z oznaczeniem CS i z cewką na 2 piny a nie na 3 i podpiołem do przewidów BR i GB, któryś z mechaników pomieszał kolejność kostki od impulsatora i dt biła do tyłu bo iskra występowała za wcześnie po ogarnięciu statora i impulsatora dt odpaliła z 1 razem

-- 15 wrz 2017, 1:49 --

Mechanik wzią kase a mówił że nie prawdzi czy jest zerwany klin na wale bo nie ma sciągacza, sam sb go dorobiłem z 3 śrub z 2 nakrętkami i kawałka blachy o grubości 4mm i ściągacza do tarcz 200 mm