Blokady, które rzeczywiście dodają mocy ?

Dobra Yamaha jest po szlifie, nowy tłok wossnera, wszystkie blokady zdjęte, silnik dotarty , a ona nadal słabo idzie.

Może tak poprostu ma już iść ?

Najwiekszą moc osiąga przy 7 tysiącach, potem zaczyna tracic znacznie moc i się jakoś dokręca do 10 tsyięcy i nie przekracza 100km/h.

Wasze też tak jeżdżą, czy coś z moją jest nie tak i mam dalej szukać ?

Gdzieś na zagraniczych forach czytałem, że trzeba jakiś czarno-zielony kabel który idzie do licznika , przeciąć i podpiąć do masy.

Ktoś się orientuje co to za blokada i co ona daje ?

Czytałem równiez , że te Yamahy były w trzech wersjach.

1 miałą 10 kw i prędkość 85km/h.
2 miałą również 10 kw, ale prędkość 100km/h,
3 miałą 17kw i prędkosć 125km/h.


Podejrzewam, że mam tą drugę wersję , ktoś się orientuje czym się różni druga wersja od trzeciej ?

Jakie dysze masz? I jaki wydech?

jakie zębatki tył przód ? ile zębów

Dysze 240 i 30.

Zębatki 16 i 57.

Dyfuzor seryjny wybebeszony, koncowka gianneli przelotowa.

Moduł 3rm-20

Powinna lepiej jechać .Gasbox rozwiercony?Guma podsiedzeniem wyjęta?W 9 dni zrobiłeś remont góry i dotarłeś? Może wydech nagarem zawalony?Srawdz czy zawór dobrze ustawiony.

Gasbox rozwiercony, guma wyjęta, wydech był rozbierany i czyszczony.

Zawór chodzi idealnie.

Remont zrobiłem 3 dni temu i przejechałem 500km.

Moduł 3rm-20 nie jest blokowany i nie podłączaj żadnego przewodu do masy bo jeszcze go spalisz.
Regulacja gaźnika choć w najmniejszym stopniu została zrobiona?
Moja dt na 4 biegu dociągała do 100km/h przy 10k i to jeszcze na oryginalnej koncówce zablokowanej i dyfuzorze z siatką w środku...

Nie przesadziłeś z tym docieraniem? Dałeś silnikowi całkowicie ostygnąć przynajmniej przez pierwsze 30km?

A co do wersji to one różnią sie tylko zastosowanymi blokadami silnik taki sam jest .Czyli po remoncie idzie tak samo jak przed? mierzyłeś kompresje przed i po ?

Tak, idzie tak samo mniej więcej.

Mam miernik kompresji, ale on raczej przekłamuje pomiar, ze względu na jego wadliwą budowę, czyli brak zaworu zwrotnego przy gwincie , który się wkręca w głowicę.

Przez co komora sprężania się powiększa o pojemność miernika kompresji.

Bezpośrednio po złożeniu silnika było 6 atmosfer, przed remontem pokazywało 5.

Po dotarciu jeszcze nie sprawdzałem.

A to normalne, że na luzie kręci się tylko do 10,5 tysiąca ?

Moja na 4 też dociąga do 100, na 5 już dalej nie przyspiesza, a na 6 zwalnia.

Jeżeli chodzi o regulacje gaźnika to dyszę są poprawne, a śrubkami reguluje się tylko bieg jałowy.

u mnie na 5-tym biegu 105km/h przy przełożeniu 15/57