Niezła okazja. Dużo pracy przed Tobą, ale projekt ciekawy. Jeżeli to zrobisz jak należy to efekt będzie fantastyczny a w dodatku te auto są coraz droższe
Wszystko od malowania po piaskowanie i spawanie chcę zrobić we własnym zakresie, bo jak będę oddawał to już nie będzie tej satysfakcji że sam odbudowałem klasyka Póki co ogarnąłem sobie migomat i mam piaskarke od znajomego więc powinno pójść gładko Jutro może coś podziałam i ogołocę troche karoserie.
Prawe tylne nadkole w bagażniku jest tak zjedzone, że trwale naprawisz to tylko przez zdjęcie błotnika z tyłu. Taka jest opinia blacharzy na ten temat, ale ciekaw jestem czy można to zrobić bez ściągania błotnika. Jeździłeś nią? Powodzenia!