Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
02 wrz 2013, 9:39
Witam ponownie .
kurde juz nie mam sił do tego motoru panowie pomocy wsiadam wczoraj na niego próbuje zapalic i jak zwykle nic pobiegałem z nim troszku , chciał zapalic ale nie mógł . biegałem tak chyba z kilometr . po czym rozkreciłem gaźnik przedmuchałem wyczysciłem lekko podgiołem blaszke ok poziomu paliwa , złożyłem i moto po 5 metrach zapalił bez problemu ..
teraz jak chce go zapalic na starter łapie na chwilke ale zaraz gasnie jak dodam gazu tez gaśnie ..
nie wiem czy kupic mu nowy gaźnik czy moze jakis zestaw naprawczy i powymieniec te dysze itp. ale tam chyba wszystko ok jest w tym gaźniku
02 wrz 2013, 13:10
podobnie tylko ze ta okrągła blasza jest troszke inna co blokuje iglice . ja mam bardziej prostokąt niz kółko .
dziekuje za posty pomagasz chyba jako jedyny ..
a co o tym myslisz jaka moze byc przyczyna tego
+pomoże ktoś ??
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2013, 16:40 przez
Enduros70, łącznie zmieniany 1 raz
Powód: Scalone. Warn za post pod postem.
02 wrz 2013, 16:41
To może od początku. Od kiedy tak się dzieje, czy robiłeś coś w tym czasie ? Jakie rozmiary dysz masz w tym gaźniku.
Jak go pokopiesz to świeca jest mokra od benzyny ? Nie ciągnie oleju ze skrzyni bądź płynu chłodniczego ?
03 wrz 2013, 11:50
a wiec tak dzieje mi sie to od czasu kiedy wymieniałem silniczek zaworu YVPS .
jak wymieniałem go to wyszysciłem przy okazji gaźnik i popatrzyłem na membrane czy jest dobra itp.
jak złozyłem juz wszystko to nie mogłem go odpalić. ściągnołem gume z gaźnika do filtra i odpalił ale nie wkręcał sie na obroty i dymił okropnie .
Rozebrałem ponownie gaźnik i zmieniłem mu dawke paliwa w komorze pływakowej na mniejszą
wtedy odpalił i jeździł normalnie. tylko ze nie odpalał na starter tylko na pycha, nawet jak postał z 10 min to juz nie chetnie odpalał na starter.
ostatnio pojechałem nim do pracy po 2 godz. go przepaliłem i odpalił elegancko ale jak skończyłem prace to juz nie zapalił.
biegałem z nim prawie 30 min i nic jak go pchałem to prawie zapalał ale jak wcisnołem sprzengło to gasł i tak w kółko.
zacholowałem go do domu rozebrałem gaźnik i go przedmuchałem ale nic niepokojącego tam nie zauważyłem . zamontowałem gaźnik pchnołem moto kilka metrów i zapalił bez problemu.
ale dalej nie chce palic na starter . i czasami jest tak ze go dławi , i strzela z tłumnika .
ale jak pochodzi chwilke to jest ok
sory za błedy
03 wrz 2013, 11:54
Na odległość nic tu nie wskóra, za dużo przyczyn może być.
03 wrz 2013, 12:20
mozesz podaj jakie bede eliminował po kolei
03 wrz 2013, 21:08
Lewe powietrze głównie.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.