Witam ponownie .
kurde juz nie mam sił do tego motoru panowie pomocy wsiadam wczoraj na niego próbuje zapalic i jak zwykle nic pobiegałem z nim troszku , chciał zapalic ale nie mógł . biegałem tak chyba z kilometr . po czym rozkreciłem gaźnik przedmuchałem wyczysciłem lekko podgiołem blaszke ok poziomu paliwa , złożyłem i moto po 5 metrach zapalił bez problemu ..
teraz jak chce go zapalic na starter łapie na chwilke ale zaraz gasnie jak dodam gazu tez gaśnie ..
nie wiem czy kupic mu nowy gaźnik czy moze jakis zestaw naprawczy i powymieniec te dysze itp. ale tam chyba wszystko ok jest w tym gaźniku