Chciałbym zobaczyć jak to będzie wyglądać do 2k..

plan jest taki, że wszystko co nie wymaga specjalnego sprzętu robiłbym sam. Dlatego właśnie chciałbym uniknąć np cięcia ramy itp. Elektrykę i mechanikę sobie ogarnę.
Moto nie będzie startowało w konkursie piękności, bardziej ma jeździć w terenie niż perfekcyjnie wyglądać. Do jazdy ulicznej mam drugi motocykl.
W ostatnim pytaniu, czy jest taki sam silnik, chodziło mi bardziej o to czy bez przeróbek włożę go w tą ramę, czyli czy to prawda że mają taki sam gabaryt, złącze do kolektora wydechowego, gaźnik itp. Kwestia części silnikowych typu wał, budowa skrzyni itp są sprawą drugorzędną. Po prostu szukam alternatywy dla silnika, bo nie mogę znaleźć żadnej rozsądnej oferty oryginału od dt.

Podpasujesz bo to te same kartery. Nie dasz rady zamknąć się w 2k nawet jeśli nie ma wyglądać. Zobacz ile musisz wydać na sam silnik i jego ogarnięcie bo wątpię że będzie po remoncie do tego elektryka nie wiadomo czy jest tam moduł, silniczka (ypvs tez chyba nie widzę) wszystkie plastiki bak ośki, gaźnik, aq, układ wydechowy plus wszystko co jeszcze wyjdzie przy składaniu.

paolo9779 pisze:Podpasujesz bo to te same kartery. Nie dasz rady zamknąć się w 2k nawet jeśli nie ma wyglądać. Zobacz ile musisz wydać na sam silnik i jego ogarnięcie bo wątpię że będzie po remoncie do tego elektryka nie wiadomo czy jest tam moduł, silniczka (ypvs tez chyba nie widzę) wszystkie plastiki bak ośki, gaźnik, aq, układ wydechowy plus wszystko co jeszcze wyjdzie przy składaniu.

Co ty gadasz , napewno da rade kupić i złożyć wszystko za 2k wystarczy tylko "szukać okazji" i "składać samemu" i "spokojnie" da rade. Nic nie szkodzi że sam silnik kupić i usprawnić to 2k z wliczeniem jakiegoś średniego tłoka i reszty oczywiście.

Nawet gdyby wpakował 3000zł to i tak przy sprzedaży wyjdzie do przodu.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Zdecydowałem się na zakup. Daje sobie czas do wiosny 2016 do tego czasu będę próbował coś wyrzeźbić, a jeśli się nie uda skompletować wszystkich części to sprzedam w stanie wyrzeźbionym do tego czasu.
Nie ukrywam, że nadal będę liczył na wasze wsparcie.