Docieranie silnika 2T

vivat pisze:hamulcem se możesz hamować.

DTETKA125 pisze:siema
ej czyli jak bede zmianial bieg na mniejszy to trzymac np gaz na 3tysiacach obrotów? czy jak niechce pisaac w poscie zeby nienabijac głupich tematów.

Nic nie rozumiesz, poczytaj o zasadzie działania silnika 2T. hamowanie silnikiem jest wtedy gdy jedziesz sobie na biegu, nie trzymasz gazu i motocykl samoistnie zwalnia, taką metodę wykorzystuje się w samochodach i motocyklach 4T do oszczędzania paliwa, w 2T to jest NIEDOPUSZCZALNE bo do cylindra nie dostaje się paliwo (a 2t jest smarowane poprzez olej w paliwie), więc trzeba dostarczać mu paliwa czyli mieć odkręconą manetkę - ale nie chodzi też o to żebyś cały czas nawet przy zmianie biegów miał odkręconą manetkę tylko o sytuację kiedy np. widzisz że masz daleko przed sobą czerwone światło i chcesz powoli się dotoczyć do tych świateł - musisz albo lekko trzymać odkręconą manetkę żeby on sobie tak 'pierdział' ale się nie rozpędzał, albo trzymać sprzęgło i mieć puszczony gaz.

Jeżeli już poruszyłeś temat biegów to podczas zmiany biegów nie trzymasz odkręconej manetki, ale jest coś takiego jak międzygaz, który stosuje się w DT ze względu na brak zsynchronizowanej skrzyni biegów - czyli w momencie kiedy chcesz zmienić bieg na niższy trzeba wcisnąć sprzęgło, lekko dodać gazu i wtedy zrzucić bieg na niższy, to jak trzeba odkręcić manetkę samo przychodzi z czasem na wyczucie - chodzi o to, aby po zrzuceniu biegu nie było różnicy w obrotach silnika. Natomiast przy wrzucaniu wyższego biegu nie robi się żadnych przegazówek.