Czujnik stopki wywalony już 2 lata temu, przewody zwarte od czujnika i było super.
Teraz gaśnie co chwila.
Przewody zwarte - gaśnie po 3 sekundach
Przewody rozwarte - gaśnie od razu
Dodatkowo jak złapie oba przewody i próbuję odpalić to jest prąd na przewodach. Czy tam prąd powinien być czy nie ?
I co myślicie z tym samoczynnym gaśnięciem ?
Czasami uda sie pojeździć 15 min i nie gaśnie a czasami gaśnie co chwila. Elektryka przeglądana trylion razy i brak pomysłu
-- 02 maja 2018, 12:58 --
Nikt się nie zna tutaj na elektryce?