Jak malowałeś i ile to kosztowało?

Kartery frezowalem bo cylinder nie wchodzil. Elementy pod cylindrem sa wieksze niz w 125 ( logiczne bo tlok jeat wiekszy ) i to wlasnie to frezowalem.

Co do malowania najpierw piaskowanie,mycie nafta, odtluszczanie,malo2anie spayem. Spaye kupilem na ebayu po 11 funtow. Farba wysokotemperaturowa. Wszystko robilem sam

http://www.ebay.com/itm/Short-Bottom-En ... c7&vxp=mtr tu masz cały silnik od dt 200. Moim zdaniem za te pieniądze się opłaca wziąć, w przeliczeniu wychodzi jakieś 1000zł. Możesz się jeszcze zapytać o amortyzator tylni, bo dt 200 miały zakładane gazowce.

Nie wiem jakim kursem liczysz ale jak by taki byl to biore juz teraz. Bo cena w przeliczenu na pln to jakies 1800 a jeszcze jestem ciekqw czy clo nie bylo by doliczone. Poszukam moze cos jeszcze bedzie

Kurs dolara Australijskiego to 2,7zł, 395*2,7=1066,5zł.

Ja przeliczalem z funta bo w funtach tez mi pokazuje. A wiec widac ze ladna roznica w cenie. Ok dzieki mol blad nie spraqdzilem. Bede pisac do goscia.




ale jednak ja bylem blizszy. Patrzyles koszta wysylki?? Kolejne prawie 200 dolarow.

Jak tam prace? LIczysz koszta wsadzone w dt ? Skąd jesteś?

Malować gaźnik ? Dla mnie szczyt druciarstwa.
O skoku decyduje umieszczenie dolnego sworznia na przeciwwadze tak jak pisał bartolini.
Wał w 200 jest inny.

wszystko fajnie pięknie projekt i wogóle, ale po co malować gaźnik? nie lepiej było się pobawić w polerke jak już robić wizualke?

do szkiełkowania oddać można gaźnik wtedy efekt był by genialny