Dt 125r nie odpala

Witam. Kupiłem nieodpalającą dt, skusiłem się na nią tylko ze względu na śmieszne pieniądze. Jest to mój pierwszy taki motorek. Jak w tytule , nie odpala. Paliwo jest, gaźnik czyszczony, iskra jest, świeca nowa. Efekt taki, że podczas kopania czasem sobie strzeli w wydech. Niestety chwilowo nie mam jak zmierzyć kompresji,już pod nogą czuć ze może być za mała, wiec załączam film, co ujrzałem ściągając wydech. Czy ten górny pierścień aby nie jest uszkodzony ? Ogólnie telefon bardzo wyostrzył ryski na tłoku, generalnie pod palcem nie są wyczuwalne. Dzwiek który nam towarzyszy podczas oglądania również jest zkiepszczony przez telefon. W rzeczywistości takich dźwięków nie wydaje ;)
https://streamable.com/1q0bcg
Pozdrawiam

-- 24 gru 2020, 11:12 --

Problem braku kompresji - https://zapodaj.net/14224696b34bf.jpg.html , https://zapodaj.net/e1e1c500eff0b.jpg.html
Cylinder mierzony suwmiarką ma jakieś 57.8/9. Rysa jest dosyć wyczuwalna. jest ktoś w stanie podpowiedzieć czy ori cylinder można szlifnąć pod tłok 59.94? Chyba największy jaki widziałem od Wossner. A podejrzewam ze mniejszy szlif nie zniweluje rys.

Witam

Na wstępie witam wszystkich użytkowników

Ostatnio stałem się posiadaczem takiego motorku SACHS XTC 125 niby jakiś chińczyk ale kupiłem bardzo tanio zarejestrowany itp. tylko nie odpalający. Sprzedający zapewniał, że to gaźnik a, że cena była atrakcyjna mocno to kupiłem myśląc pogrzebie od razu coś się nauczę ;) mówił. że jak podlewał pod świecę to odpalał ale z rozrusznika nie pali. Gdy trafił do mnie pierwsze coś wziąłem się za gaźnik i faktycznie był mocno zanieczyszczony więc wyczyściłem dokładnie itp. zamontowałem wymieniłem od razu filtr paliwa i wlałem do baku nową mieszankę. Niestety nie odpala nadal zatem próbowałem zdjąć filtr powietrza i kręcić przytykając dolot i raz mi tak odpalił wkręcił się na 5 tyś i stał równo zatem zgasiłem i od razu chciałem zapalić jeszcze raz niestety już nie udało się ;/ Sprawdzałem elektrykę wszystko wygląda ok wymieniłem jedynie regulator bo wydaje mi się, że był do kitu bo było na nim widać uszkodzenia. Niestety w internecie o tym motorze jest mało ale kupując regulator sprzedający miał podane parę motocykli, do których on pasował idąc w tą stronę zauważyłem, że silnik jest wręcz identyczny jak w DT 125 dlatego też postanowiłem tutaj napisać.

Proszę Was o pomoc bo macie na pewno dużo większą wiedzę na temat motocykli niż ja

Akumulator ładowany na maks i nawet dorzucany drugi (wspomagający) aby wykluczyć uszkodzenie akumulatora.
Kompresja nie sprawdzana bo nie mam czym na chwilę obecną ale zaślepiając filtr powietrza ciągnie mocno tak samo w gnieździe świecy.
Nowy filtr powietrza, świeca, regulator napięcia, wężyki i filtr paliwa.

Poniżej fotki silnika i gaźnika:


W motorku brak automatycznego tworzenia mieszanki (ale tym chciałbym się zająć po uruchomieniu motoru).
Kolejne pytanie jak dostać się do magneto tzn. odkręcenie imbusowych śrub uniemożliwia jeszcze zdjęcie dekla zatem od czego są te dwie śruby krzyżakowe ??

Krzysztof, na zdjęciu widać że nie masz podpiętych linek do zaworu wydechowego. Jeśli możesz sprawdzić czy całość jest sprawna to by trzeba było podłączyć i wyregulować. Na sam początek ustaw go w pozycji otwartej i zablokuj. Może być tak że linki są nie podpięte bo coś nie działa. Może to być silniczek, w gorszym przypadku moduł lub jakiś babol w instalacji. Poczytaj sobie w dziale blokady o ustawianiu zaworu wydechowego ypvs, będziesz musiał ściągnąć dyfuzor to obejrzyj tłok bo problem z odpalaniem może być też przez zatarcie. Ustawienie zaworu to ważna rzecz do odpalania i może pomóc, na pewno nie zaszkodzi.

Zawór NA PEWNO nie jest tutaj problemem. Tak jak wyżej- sprawdź tlok. Jeśli jest ok to pomyślimy dalej

Dzięki za odpowiedź proszę jeszcze tylko o informację jak go najprościej sprawdzić ?? Dokładniej mówiąc jak najszybciej i najmniej inwazyjnie się do niego dobrać ??

Czytałem w którymś temacie, że komuś nie odpalał z rozrusznika bo szczotki się skończyły czy to również może być u mnie ?? U mnie nie ma kopa więc sprawdzić można w sumie tylko na pych ale pogoda nie zachęca do pchania

Sprzedawca zarzekał się, że jeździł normalnie całe lato wstawił na zimę i po zimie nie chciał odpalić a stał on niby całą zimę i pół lata (gościa znam z widzenia itp. więc nie mam też podstaw mu nie wierzyć).

Musisz ściągnąć dyfuzor i przez okno wydechowe zobaczyć w jakim jest stanie. Najlepiej jak byś wstawił fotkę. Wrzuć bieg skoro nie ma kopki i popchnij moto żeby było widać jak najwięcej tłoka. Fotki wrzuć tutaj a chłopaki pewnie coś napiszą.

utex pisze:Musisz ściągnąć dyfuzor i przez okno wydechowe zobaczyć w jakim jest stanie. Najlepiej jak byś wstawił fotkę. Wrzuć bieg skoro nie ma kopki i popchnij moto żeby było widać jak najwięcej tłoka. Fotki wrzuć tutaj a chłopaki pewnie coś napiszą.

Dzięki za podpowiedź później postaram się to zrobić bo w garażu jeszcze położyć się można

W razie czego mam już zamówiony manometr jak przyjdzie to sprawdzę również kompresję aby mieć swoją pewność a samo narzędzie się przyda tak samo przyrząd do GMP

Spoko, manometr dobra rzecz sam muszę kupić. Ogólnie przyjęło się że poniżej 8 bar remont bynajmniej w dt. Chociaż Enduros pisał że sprawdza się po luzie tłoka w cylindrze, jakoś to tam się mierzy. Wstawisz fotki to chłopaki ci powiedzą.

Tak więc zrzuciłem wydech i tak to wygląda:



Pod palcem nie wyczuwam zbytnio niczego ale i palca dokładniej nie da się wepchać Zdjęcie z telefonu może nie oddaje szczegółów

Krzysztof, niech chłopaki się wypowiedzą na 100% pewności. Na moje oko tłok do śmieci, cały pokruszony i porysowany. Może uderzył o zawór, może przez nieobrobione okna w cylindrze. Poczekaj na odpowiedź kogoś bardziej obeznanego.