Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.Gaznik dellorto phbh28 - nie można ustawić
02 kwie 2017, 12:53
Siema, w moim ktmie lc2 nie można ustawić obrotów. Śruby nie reagują i mocno dymi na niebiesko. Linka gazu tez nie naciagnieta. Może być przez to, że za dużo oleju w mieszance?
Pozdro
Pozdro
Re: Gaznik dellorto phbh28 - nie można ustawić
03 kwie 2017, 18:42
Cześć, to mój pierwszy post na tym forum. Żeby nie zakładać nowego tematu podepnę się pod ten ponieważ mam identyczny problem.
Motocykl to TDR 125R, gaźnik dellorto phbh 28 i też nie reaguje na regulację. Tzn. raz reaguje a raz nie
Zaworek iglicowy mam do wymiany (wyrobiona uszczelka nie zawsze zatrzymuje paliwo) oraz prawdopodobnie ktoś kiedyś rozwiercił główną dyszę bo rozgrzany po włączeniu ssania natychmiastowo gaśnie oraz dosyć mocno go zalewa.
Wie ktoś może gdzie mogę znaleźć zestawy naprawcze do takiego gaźnika, bo muszę przyznać że nie potrafię nigdzie tego znaleźć. Ewentualnie czy orientuje się ktoś może z jakiego gaźnika mógłby pasować ten zaworek iglicowy, iglica oraz jaki rozmiar dysz powinien być do motocykla odblokowanego? A może lepiej się opłaci kupić inny gaźnik?
Motocykl to TDR 125R, gaźnik dellorto phbh 28 i też nie reaguje na regulację. Tzn. raz reaguje a raz nie
Zaworek iglicowy mam do wymiany (wyrobiona uszczelka nie zawsze zatrzymuje paliwo) oraz prawdopodobnie ktoś kiedyś rozwiercił główną dyszę bo rozgrzany po włączeniu ssania natychmiastowo gaśnie oraz dosyć mocno go zalewa.
Wie ktoś może gdzie mogę znaleźć zestawy naprawcze do takiego gaźnika, bo muszę przyznać że nie potrafię nigdzie tego znaleźć. Ewentualnie czy orientuje się ktoś może z jakiego gaźnika mógłby pasować ten zaworek iglicowy, iglica oraz jaki rozmiar dysz powinien być do motocykla odblokowanego? A może lepiej się opłaci kupić inny gaźnik?