Jak tłok polecacie :namura - wossner - proksy - czy jakieś innej firmy

Cześć, zawsze brałem wossnera dużo ludzi chwali i miałem z 5 wossnerow z rzędu. Nigdy nie miałem z nimi problemów, poza jedną rzeczą, klepią, jakbym dieslem jeździl. Dużo osób o tym pisze i to prawda. Remont zrobiony, szlif, a tu klepie. Teraz też miałem brać wossnera, był w fajnej cenie 280 zł z allegro ale okazało się że nie ma mojego rozmiaru i tylko prox. Wziąłem proxa, pierwszy raz. Wyszło drożej ale odpalam silnik i zero klepania, sam dźwięk pracy wszystko jak w zegarku. Teraz będę brał tylko proxa. Dodatkowo napiszę że pierścienie w tym tłoku można założyć tylko w jeden sposób i nie jest bez różnicy który gdzie. Jeszcze jedna rzecz moto jest mocne i tutaj nie wiem czym to jest spowodowane czy dopasowaniem dobrym, ale dt nie była jeszcze tak zrywa. Nie chce pisać że to zasługa tłoka pewnie bardziej dopasowaniem luzu ale jestem zadowolony z proxa. Pamiętaj że najlepiej najpierw kupić tłok i wtedy szlif, lub dobrać w szlifierki tłok bo potrafią tłoki mieć tak rozjechane wymiary że może być kilka setek różnicy do tego co pisze na pudełku. Ja do wossnera nie wrócę, że względu na kulturę pracy ale nie piszę że to zły tłok. Zawsze do domu wracałem na kołach i było ok.