Właśnie dzwonił mechanik, przyszedł tłok. Zaraz do niego pojadę zawieźć mu olej i może cyknę parę fotek jak jeszcze silnika nie złożył
@edit Niestety zdjęć nie zdążyłem zrobić bo jak podjechałem to głowica już była założona. Ogólnie silnik odebrałem, moto złożyłem o 23:30 no i oczywiście trzeba było to odpalić
Ogólnie wszystko bardzo spoko tylko coś sprzęgło mi nie prądzi a klamka chodzi bardzo twardo, najprawdopodobniej skleiło tarcze.
Jak ja bym moto w garażu odpalił to cały dom zaraz by czuł spaloną mieszankę i sytuacja stałaby sie nieprzyjemna Ładna kawa teraz sąsiedzi bedą wiedzieć co to jest miec sąsiada z takim czteropakiem
Hehe wszystko co piękne nie trwa długo, jebnął przewód chłodniczy ten co idzie od pompy do cylindra, na szczęście już zamówiony a dwa posypały się frezy na kickstarterze, jebnąłem na klej do gwintów i skręciłem mocno jakoś trzyma ale tą małą część z frezami bd zamawiać chyba w serwisie bo nigdzie tego nie kupie, najgorsze na koniec, zaczął się dławić cholera wie czemu, chodził dobrze nagle (chyba po zabawie z gaźnikiem ale nie jestem pewien) przestał się wkręcać, na wolnych pryka ładnie a jak się da gaz to blublublu. Mechanik powiedział że się tym zajmie bo mi się już przy tym nie chce grzebać :> także w przyszłym tygodniu będzie już zrobiony