Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
19 lut 2016, 20:31
Witam, to może wymienię wszystkie problemy, które dopadły moją dt :
1. Na zimnym ciężko pali; odpali za 30 kopem ale i tak nie będzie chodzić, bo odpali na sekundę i gaśnie i tak z 10 razy dopiero będzie pykać.
2. Po odpaleniu z zimnego i odczekaniu z 5 min jak moto chodziło na wolnych to jak dam gazu do 6 tys. to z wydechu lokomotywa normalnie nie chce wejść dalej niż 6 tys. kolor dymu raczej niebieski ale nie jestem pewien, Ale jak pojadę to cisnę do tych 6 tys. zmienię bieg dam mu w kitę to nagle go odmuli i już idzie jak torpeda.
3. Jak odczekałem te 5 min i właśnie dam gazu do 6 tys. to z wydechu kapnie kropelka brązowej wody, jak palcem przejadę po dziurze z końcówki wydechu to na palcu są kropelki wody, nie ma to żadnego zapachu.
4. Ubywa olej ze skrzyni, a czasem trochę go przybędzie. Jak pojeżdżę odczekam cała noc moto stało prosto cały czas, patrze w okienku jest trochę ponad kreskę potem po jeździe też odczekałem noc i było mniej a jeszcze raz jeżdżę i jest już całę okienko, raz jest tak raz inaczej nie wiem o co chodzi z tym olejem.
To na tyle moich problemów z dt. Powiem jeszcze że jak ją kupiłem to nie było takich problemów wszystko zaczęło się dziać po tym jak rozebrałem gazior te ciężkie palenie i lokomotywa od 6 tys ( dalej nie chce iść). Jak ją tak kopałem na zimnym nie odpaliła jeszcze to sprawdziłem świece i była strasznie mokra od paliwa iskra była idealna. Dodam jeszcze że zaglądałem na dozownik i zobaczyłem, że odkręcił się ten pin i tarcza chodziła krzywo ale i tak go wkręciłem to dalej to samo, ale jak chwycę za tarcze z dwóch stron ma luz, duży. Jak moto się rozgrzeje to chodzi zajebiście wkręca się dobrze odpala dobrze trzyma obr. aż tak nie kopci wiadomo jak się na luzie doda gazu to zakopci ale nie tak dużo, nie bierze płynu chłodniczego ani troszkę. To mam nadzieję że opowiedziałem wszytko konkretnie co i jak i dostanę szybką i konkretną odpowiedz na wszystkie 4 moje problemy. Pozdrawiam
19 lut 2016, 21:12
1.
ciezkie-palenie-na-zimnym-t7538.html2.Normalne
3.Moze uszczelka pod głowica
4.Cieknie czy ze wiesz ze ubywa? Poprostu jak to olej tu sie osadzi i mniej jest ale scieknie i znow to samo.
19 lut 2016, 21:14
Zaworek iglicowy nie trzyma.
19 lut 2016, 21:27
Zaworek nówka i idealnie wyregulowany poziom w komorze pływakowej 1-2 mm na stykiem komory, a dysza wolnych obrotów by była tego powodem jak na ciepłym dobrze chodzi na wolnych ?
To naprawdę norma że na zimnym po dodaniu gazu do 6 tys mocno kopci i nie chce wejść dalej w obroty? . Uszczelka pod głowicą raczej nie bo nie ubywa płynu nic. A tym olejem to zastanawiam czy nie był by to uszczelniacz od strony sprzęgła ale do tego by była świeca zaolejona, a nie jest.
19 lut 2016, 22:01
wyczysc jeszcze raz i wyreguluj normalnie to po 1

po 2 ubywa ci plynu z chłodnicy?:) po 3 na zimnym zawsze tak jest ze do 6 itp i dop kop zawsze rozgrzewaj te 3km bez pałowania,z olejem tak jest to norma

sprawdź zawór czy masz dobrze ustawiony ale najpierw zacznij od gaźnika porządna regulacja i czyszczenie

-- 19 lut 2016, 22:02 --
Pisz do mnie na gg to ci powiem co i jak
20 lut 2016, 8:59
Gaznik był porządnie czyszczony tylko że teraz se tak przypomniałem że nie czyściłem dyszy wolnych obr, bo się skupiłem na wyregulowaniu poziomu w komorze także jeszcze rozbiorę ten gazior i powiem czy dalej jest te palenie ciężkie na zimnym. A z tym olejem w okienku że ciąglę inaczej pokazuje to serio norma jest ? bo nie ssa lewego czy coś w tym stylu po jeździe świeca kawa z mlekiem (gdzieś tak 50 km) bo na zimnym dziwnie trochę jest że tak powiem i ta woda na dziurze końcówki dziwne to jest bo płynu ani troszkę nie ubywa, jeżdżę na tym płynie 500 km i kropelki nie ubyło nie wiem o co chodzi
20 lut 2016, 11:28
tak z tym olejem tak samo mam

tam jest takie okienko i spływa czasami jak przyjade to jest full a czasami po 24h postoju pół
20 lut 2016, 12:17
Ale na przykład jeździłeś, odczekałeś 24h było załóżmy pół okienka znowu pojeździłeś, odczekałeś 24h i było już więcej, na przykład 3/4 okienka lub całe zapełnione ta ????
20 lut 2016, 13:38
zależy jak ścieknie

ja nie zwracam już na to uwagi

raz jest pół raz całe
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.