KLX 300 zbiorniczek płynu chłodzącego

Wyczytałem w necie że KLX 300 nie miały zbiorniczków wyrównawczych od płynu chłodzącego i np jak dzwoniłem do gości co sprzedają 300 na części to właśnie mówili że nie mieli. Dziwne no ale cóż, i teraz nasuwa się moje pytanie czy normalnie od innej wersji KLX/a np 250 czy 650 można wsadzić ten zbiorniczek? Wszystko żeby było sprawne to musi być szczelny układ i czy zbiorniczek musi być na jakieś odpowiedniej wysokości? Pytam się ponieważ 2 razy mi się zagotował i musiałem potem dolewać itp.
I jeszcze pytanie jaki polecicie najlepszy płyn chłodniczy?

Powinno się dać zamontować. Musisz popatrzeć. Może do przelewu jakoś to da się podłączyć. Prześledź wszystkie drogi płynu i coś powinieneś wykombinować. Co do płynu to ja myślę, że raczej mała różnica. Do DT lałem jakiś tani Glixol, a teraz w CR nie wiem co dokładnie jest, ale swoje zadanie spełnia. Zalej zwykle borygo i tyle.

Jeżeli nie było zbiorniczka, to znaczy, że nie przewidzieli, bo pewnie mała ilość płynu i po rozszerzeniu się o kilka % mieści się on spokojnie w układzie.
Tak jak w DT125r.
Tu zbiorniczek nie spełnia żadnej funkcji, poza przechowaniem wyrzuconego spod korka płynu
(ekologiczny zabieg żeby prosto w glebę nie szło) .
DT nie zasysa sobie z powrotem tego płynu do układu, więc spokojnie mogłoby go nie być.
Może masz za małą chłodnicę? W każdym razie jeśli chcesz dorobić sobie "magazynek" na rozszerzający się płyn, to musisz szukać czegoś z ciśnieniowym korkiem tak jak w samochodowych instalacjach.
Montaż takiego zbiorniczka najlepiej gdyby był w najwyższym punkcie układu.

na chuj ci ten zbiorniczek te zbędne kilogramy, ja w crf nie mam i jest ok najwyżej jak się zagotuje i wyleci dolewam wodę mineralną z plecaka i tyle

jeżeli nie masz pewności czy były prześledź dokładnie katalog części do klx online i będziesz wiedział czy był

No w sumie barszczu masz rację, a jaki płyn polecicie może być do mieszania itp, bo aktualnie mam z k2 jakiś chyba i dosyć szybko mi się zagotowuje

Zalej petryq używam w swoim moto i jak zagotujesz wyciągasz z plecaczka i tyle dolewasz i dalej dzida :p

motul motocool exper tylko że lit kosztuje tyle co 5l k2 czerwony za ok. 25zł, a żeby tak motocool wyparowywał jak u mnie to można zbankrutować.

Najlepiej jak byś założył przezroczysty przewód przelewowy chłodnicy i w tedy byś obserwował czy się zaczyna gotować po bąblach

Dolej sobie MOCOOLa

jakby co to mam takowy zbiorniczek od 650

razem z wężykami itp? cena fotki