KTM Sting LC2 125

Witam , mam pewien problem ze swoim motorem . Chodzi o sprzęgło . czasami gdy wbije jedynke i nacisne przeglo i dodam gazu to motor i tak jedzie . A zawsze gdy wbije bieg i nacisne sprzegło i spróbuje odpalic rozrusznikiem ( sitng ma tylko rozrusznik ) to motor szarpie do przodu . Jak to naprawic i czy będzie to kosztowne . Mysle to rozwiązanie tego problemu to tez rozwiązanie problemu z próbą wybicia na koło . Motor jest zablokowany ale 115 poleci bez problemu, mam opony SM i na asflacie a nie wspolne o polnych drogach gdzy naciskam sprzegło i dodaje gazu to w momencie puszczenia sprzegła spadają drastycznie obroty 8->4 i koło tylko boksuje . Nie jestem jakos silną osobą ale nawet przy szarpaniu ani drgnie albo gdy usiądę z tyłu . Wiecie jest to nieco żenujące bo w garażu stoi mój odrestaurowany simson s70 który na zębatkach 17 leci na koło przy nie wielkim wysiłku .

Sprzęgło ciągnie, trzeba podregulować naciągi linki, jesli nie pomoże to nakrętką na koszu sprzęgłowym.

No dobra , podregulować , to znaczy ze mam popuścić czy podkręcić ?

Poszukaj na forum wszystko pisze. Jaką masz kompresje w tym stingu?

Nie mam pojęcia . Ogolnie mam z nim sporo problemów .

paolo9779 pisze:Poszukaj na forum wszystko pisze. Jaką masz kompresje w tym stingu?

Kompresja to 8,5

Spokojnie, LC2 tak mają ze są z nimi problemy

mac_1010 pisze:Spokojnie, LC2 tak mają ze są z nimi problemy

Chodzi o sprzęgła tak ? . regulacją zniweluje szarpanie czy jest to powoli objaw i sygnał do wymiany tarcz ?

Bobciuu pisze:Nie mam pojęcia . Ogolnie mam z nim sporo problemów .

nie dziwne bo to kejtem hahha

Yamaszoł pisze:

Bobciuu pisze:Nie mam pojęcia . Ogolnie mam z nim sporo problemów .

nie dziwne bo to kejtem hahha

No troche racji jest w tej opini KTMa , lecz problemy moje były błache które mogły wystąpic u kazdego .
PS: Coraz bliżej sezonu i powoli skreślam po kolei problemy