Linki zawru YPVS

Witam Chciałbym sie poradzić czy mam to dobrze założone. Chodzi o linki tego zaworu.



Na obudowie silniczka jest 1 i 2 a na dekielku zaworu tez ale juz jest zamienione tak mają być podpiete te linki ? czy 1 ma byc z 1 a 2 z 2 ??. Po odpaleniu tarcza przekreca sie w prawo. A dodając gazu w lewo. tak ma być ?

Po ustawieniu na tej kropce zawór ma lekki ząb nie jest idealnie ustawiony na przelot. doregulować to linkami ??




Prosze o porady

Czołem.
Nie jestem znawcą tematu, ale tak, przy zwiększaniu obrotów zawór obraca się w lewo - i tak ma być. Co do regulacji to nie pomogę Tobie.

Jak zawór ma próg to się reguluje linkami, nie patrz na żadną dziurkę.

Ok. a powiedz mi jeszcze jak z tą numeracją linek ? one tak mają byc ze 1 z 2 i 2 z 1 ?

-- 12 wrz 2014, 14:49 --

Kolejny problem... Moto zaczeło sie grzać az wywaliło korek od zbiorniczka plyn zagotowany. Myśle uszczelka poszła. Po rozebraniu tak tez sie okazało bylo widac w ktorym miejscu przepuszczała... wiec nowa uszczelka planowanie głowicy i cylindra na szkle i wszystko skrecone zgodnie z poradnikami. odpalam po 300 metrach wszystko mokre w okolicy dyfuzora. Oczywiście płyn ucieka ale tylko jak moto odpalone i jak dodac gazu. Myśle zle coś złożyłem czy co.. Odkręcam dyfuzor po dodaniu gazu płyn wali jak z rozpylacza... I co to może być ? Znów uszczelka ? Postanowiłem wszystko rozkrecić przy odkręceniu spustu płynu słychać bul bul. wadać ze jedna srubka która trzyma delielek z lewej strony zaworu wydechowego jest aż na wylot w głowice wkręcona gdzie jest płyn wiec tam uciekało troszke. wiec i przy dodaniu gazu by troszke sie sączyło a nie waliło z wzrostem obrotów coraz bardziej..

Uszczelka była założona tak.


Głowica wygląda tak.


Cylinder.




A teraz wszystko odwróciłem założyłem głowice i patrze wy widać czy uszczelka przepuszcza


Czy wszystko z tymi cześciami jest ok co widać na zdj ? moze wam uda sie cos dostrzec... I czemu ten płyn wywalało tak ...

Linki tak mają być. Jak planowałeś cylinder to tuleję też ładnie przetarło ?
Ja obstawiam szpilki, widzę że są dorobione ze zwykłego pręta i się rozciągają, wyrównaj wszystkie zadziory w głowicy, oraz miejsca które są zagniecione po zewnętrznej części w strefie "squish".
Jakby czasami wymiana szpilek nie pomogła to tuleja może jeszcze siadać po wstawieniu.

i na przyszłość nie szoróje się denka tłoka szczotką drucianą