Przejdź do pełnego widoku
Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.

Regulamin forum

Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Odpowiedz

mały problem przy odpalaniu

02 paź 2013, 9:17

jak włączę ssanie odpala ale ma bardzo niskie obroty i po paru sekundach gaśnie(oczywiście na ssaniu jak dodam gazu to się "dusi"
jak już zgaśnie wtedy odpalam i dodaje lekko gazu wtedy wchodzi na obroty ale zanim się nagrzeje trzeba pilnować żeby nie zgasła na wolnych obrotach .
Jak powinno wyglądać to odpalanie.
(filtr powietrza zmieniony)

Re: mały problem przy odpalaniu

02 paź 2013, 18:07

Nie masz czasem ustawionych za niskich wolnych obrotów(podaj na ilu chodzi jak masz licznik)?Żeby dobrze chodziła musi się pożądnie rozgrzać i nie duś mu gazu od razu po odpaleniu.
Powiedz jeszcze czy czyściłeś gaźnik.Może dysze są zapchane?

Re: mały problem przy odpalaniu

02 paź 2013, 18:43

obrotomierza to niema ma tylko licznik
Na moje oko to ma z 1200 obrotów ale dopiero jak się rozgrzeje .
Gaźnika nie czyściłem ,obawiam się że jak go rozbiorę to zaraz będzie potrzebna jakaś uszczelka.
i w ten sposób uziemię synowi motor na parę dni.
Jak nabędę jakiś zestaw uszczelek do gaźnika na pewno go rozbiorę.
Ale tak jak pisałem jak jest zimny to na ssaniu pochodzi chwile(ale obroty są niskie)według mnie na ssaniu to powinien mieć z 2500 tyś i zgaśnie oczywiście na ssaniu nie dodaje gazu .
Dopiero jak zgaśnie ,wyłączam ssanie i palę lekko dodając gazu .
Dlatego się pytam jak to powinno być prawidłowo.

Re: mały problem przy odpalaniu

02 paź 2013, 20:19

Skoro nie czyściłeś gaźnika to to może być powodem,a że trzeba rozebrać i MOŻE być potrzebna jakaś uszczelka(bo przecież wcale nie trzeba wymieniać jak nie jest zła) to normalne-przecież jak by mi coś np. "chrupało" w silniku to bym nie powiedział:"będę jeździł dalej bo jak go rozbiorę to coś muszę do niego kupić".Musi zrozumieć,że albo postoi kilka dni w garażu albo nie będzie jeździć.
I jak dla mnie to te wolne obroty są troszeczkę za niskie jak jest rozgrzany(ja na twoim miejscu podkręciłbym na jakieś 1500-2000).
Na początek przeczyściłbym gaźnik i zobaczył czy coś się poprawiło i skoro poprzednio chodził na tych obrotach to bym tak zostawił,a dalej zobaczymy jak wrócę chyba,że ktoś mnie uprzedzi.
Mnie jakieś 2-3 dni nie będzie więc na razie nic więcej nie pomogę.
Powodzenia w czyszczeniu. :)

Re: mały problem przy odpalaniu

02 paź 2013, 21:30

Gaźnik się czyści min. raz w roku, a reguluje w upały inaczej i przy zimowych temperaturach inaczej.

Re: mały problem przy odpalaniu

02 paź 2013, 21:37

Chrupanie w silniku a za niskie wolne obroty to dwie zupełnie różne rzeczy .
Mi chodziło tylko o to że gaźnik wyczyszczę na pewno tylko najpierw ustalę jakiś zestaw uszczelek pasujących do tego typu.(tak na wszelki wypadek gdyby się jakaś pierdoła uszkodziła przy demontażu) .
A nie że mi szkoda inwestować czy coś takiego.

Re: mały problem przy odpalaniu

04 paź 2013, 21:43

Witam ,Wróciłem.
Jak wcześniej napisałem to najpierw przeczyść gaźnik i zobacz czy chodzi,a te obroty to zostaw jak są.
Przywołując chrupanie w silniku(jak wcześniej napisałem) nie powiedziałem,że to jest to samo co wolne obroty tylko podałem tutaj pewien przykład odwołując się do twojego poprzedniego posta, że się obawiasz rozbierać.
(...)obawiam się że jak go rozbiorę to zaraz będzie potrzebna jakaś uszczelka(...)

Chodziło mi w moim poście o to,że jeśli ma się motor to jeśli coś się dzieje, oddajemy do jakiegoś mechanika albo naprawiamy sami i nie możemy lekceważyć żadnych dziwnych odgłosów (czy dusi mi się, ale nie rozbieram bo jeszcze jedzie)itp.Chyba zrozumiale się wyraziłem,nie?

Re: mały problem przy odpalaniu

24 lis 2013, 12:53

Okazało się że jak moto stoi na stopce paliwo przez gaźnik przelewa się aż do filtra powietrza tak że jak odpala moto na ssaniu i na dodatek ma jeszcze paliwo w gumie przy filtrze powietrza to po prostu go zalewa.
Niby zaworek iglicowy jest szczelny.
Widać jak moto stoi na stopce pływak w gaźniku jest na tyle pochylony ze przy dłuższym postoju paliwo się sączy a zaworek iglicowy nie domyka.
No i widzę że sam kranik również w pozycji zamkniętej puszcza delikatnie paliwo.
Jednym słowem gaźnik do kitu niema nawet śruby regulacji biegu jałowego .
A co dopiero żeby była regulacja poziomu paliwa w komorze pływakowej.
Trzeba zmienić gaźnik na coś lepszego i naprawić kranik
Odnośnie kranika to są jakieś reperaturki do tego czy trzeba wymienić cały kranik?

Re: mały problem przy odpalaniu

24 lis 2013, 13:22

Są, tylko nieraz ciężko znaleźć.
Odpowiedz