Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
24 sie 2014, 15:17
Witam, wybrałem się dzisiaj przejechać moją dt, na początku wszystko okej po przejechaniu z kilometr gdy przestałem dodawać gazu obroty i tak szły w górę, przyciskiem przy manetce wyłączyłem motor, odpaliłem zacząłem jechać dalej i po chwili to samo. Później dało się już jechać normalnie jednak gdy doszło przykładowo do 5 tys obrotów to już na tyle zostawało a manetka była odbita. Musiałem cały czas wyłączać silnik i przy małych z powrotem włączać. Ktoś o co w tym chodzi?
24 sie 2014, 15:47
Przepustnica się nie zawiesz?
24 sie 2014, 16:13
miałem to samo identyko tylko w dt 80 , u mnie wyczyscilem gaźnik i przepustnice i powróciło wszystko do normyy
24 sie 2014, 17:09
Okej zrobię to samo i dam znać.
24 sie 2014, 17:24
przy okazji wyczyść też filtr powietrza.
24 sie 2014, 18:49
Zapchany gaźnik, kranik, filtr, zawieszona przepustnica, naciągnięta linka lub lewe powietrze. Innej możliwości nie ma.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.