nie ciągnie na 6 biegu

Mam problem z moto polegający na tym że jak jadę dt ciągnie na każdym biegu ale kiedy wrzucam 6 moto nie ciągnie. Czytałem poradnik regulacji gaźnika i wyczytałem że trzeba odgiąć blaszkę pływaka i tak zrobiłem, czuć kolosalną różnicę od 1-5 idzie jak torpeda lepiej jak przedtem ale na 6 biegu nadal to samo. Co mam zrobić, jeszcze odgiąć tą blaszkę bo nie zauważyłem żeby paliwo się przelewało. Dodam że zawór ypvs jest prawidłowo ustawiony, silnik kręci do końca i pracuje równo.

jak masz v-max na 5 biegu ? jakie przełożenia? jest tak od początku jak ja masz czy coś robiłeś ?

Przed remontem miałem 14/57 i v-max 105km/h i było czuć że na 6 biegu ciagla, teraz mam 15/57 i v-max na 6 biegu 95km/h na 5 biegu 90-95km/h a i zmieniłem tryb 6 biegu bo był zgryziony i chałasował teraz jest cisza ale to nie ma nic wspólnego,i czyscilem gaznik mogłem coś przestawić.

Na cholerę przestawiacie pływaki kiedy nie sprawdzacie poziomu w komorze!
I gdzie znalazłeś tą informację?

Frozen pisze:I gdzie znalazłeś tą informację?

MalinaDt pisze:Poziom paliwa w komorze pływakowej regulujemy, kiedy podczas jazdy na wysokich obr moto odcina paliwo, ma chwilowe "zamuły". Aby zwiększyć poziom paliwa w komorze podginamy języczek w dół.

w moim przypadku jest muł na 6 biegu obroty są wysokie i brakuje mu paliwa ja to tak rozkminiam, dlatego odgiołem blaszkę a i tak nic straconego bo moto lepiej ciągnie jak przedtem . Sprawdze poziom paliwa w komorze.

-- 28 kwie 2017, 10:26 --

Ustawiłem poziom paliwa w komorze pływakowej jest +/- 1mm nad łączeniem. Może to problem z zaworem, zrobiłem cały przegląd zawór został wyczyszczony, nowe oringi, nowe linki wszystko jest ustawione prawidłowo zawór obraca się lekko ale silniczek wydaje dziwne dźwięki nawet jak linki są odłączone może z nim jest problem?
https://www.youtube.com/watch?v=1tzqf0BZOso

Za wolno się obraca, jakby umierał
Spróbuj poluzować linki,przeczyścić styki, jak wiesz to rozbierz go itd, i ew. nagraj jeszcze raz.

Zrobiłem jak napisałeś: poluzowałem linki nic nie dało więc rozebrałem silniczek wyczyściłem zębatki w benzynie wszystko nasmarowałem tawotem i poskładałem do kupy ale nic nie pomogło nadal to samo. Sprawdziłem styki i silniczek zaworu i nie zauważyłem żadnych nadpaleń uszkodzonych kondensatorów i przewodów, a tak działa silniczek bez obciążenia.
https://www.youtube.com/watch?v=TYWzcddLJaI
Dodam że akumulator jest naładowany, co jest nie tak?

Jak reszta ok, to jego czas już się skończył.

Wpadłem na pomysł taki żeby zrobić test z podłączonym zaworem i z ustawionym na stałe (otwartym) i potwierdza się że silniczek jest wadliwy bo na wyższych obrotach się nie otwiera jak powinien . Na podłączonym silniczku od dolnej partii obrotów do rezo ciągnie jak się należy a od rezo do 8000rpm idzie ale czuć że to nie to i więcej już nie daje rady kręcić, i na 5 wyciska v-max 95km/h a na 6 stoi w miejscu. Mianowicie na odłączonym (otwartym) zaworze jest taka sytuacja że na dolnych do rezo jest muł to wiadome ale od rezo kręci aż ponad 10000rpm i czuć że ręce prostuje, na 5 v-max 110km/h a jak wbije 6 drastycznie spada prędkość z 110 aż do 60 dalej musiałem redukować bieg, ja się pytam dlaczego? powinien na tym przełożeniu 15/57 wyciągnąć 120km/h. Moje pytanie dlaczego na 6 biegu zwalnia?

Może tłok już ma swoje wylatane.