Witam, chciałem się dowiedzieć pewnej rzeczy o cylindrze w DT 125. Otóż, motorek wydaje się jakby przymulony, nie osiąga pełnej mocy więc zdecydowałem się go rozebrać. W cylindrze zauważyłem, że kanały w tulei nie pokrywają się do końca z tymi w cylindrze, są jakby mniejsze przez co mogą blokować przepływ mieszanki. Mógłbym to wyszlifować kątnicą jednak boję się że gdy będę chciał wyrównać okno wydechowe to podniesie się za bardzo w górę przez co zepsuję sobie tuleję. Kanały w cylindrze wydają się nie ruszane (nie był przeprowadzany żaden porting), więc jedyną winowajczynią może być tutaj nieodpowiednia tuleja. Czy mogę podnieść okno wydechowe jak i inne okna o około 1,5-2mm w górę tak aby nie zepsuć tulei? Nie mam niestety mapy cylindra na papierze, więc jakby ktoś posiadał to mógłby podesłać? Rocznik moto to 1999.

Zrób zdjęcia.

W tym tygodniu postaram się wrzucić, gdyż na razie nie mam dostępu do moto.

Trochę późno, no ale wiadomo, inne obowiązki , wrzucam zdjęcia cylindra. Widać tam, że tuleja jest jakby przekręcona w jedną stronę i lekko zasłania okna, nie wiem czy szlifować tuleję czy cylinder. Przy szlifowaniu tulei obawiam się że słupki będą za cienkie i mogą popękać

Nic z tym nie zrobisz, bo tuleja jest obrócona. Jedynie środkowe okno płuczące trzeba wyfrezować w górę, bo mieszanka leci trochę do wydechu. Jeśli nie wiesz o co chodzi to odwiedź mój temat "Martin motocykle" bo tam jest zdjęcie przed i po obróbce.

Czy przez lekko obróconą tuleję stracę dużo na mocy? Ludziom, którzy robią takie partactwo powinno się obcinać ręce za karę żeby nie powielali błędów

Napisz gdzie była robiona żeby ludzie wiedzieli.

Właśnie nie wiem gdzie była robiona bo już taką kupiłem.