Przejdź do pełnego widoku
Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.

Regulamin forum

Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Odpowiedz

ośka wachacza nie wychodzi ;/

13 kwie 2014, 19:54

mam problem z wybiciem ośki która mocuje wachacz i silnik do ramy, próbowałem młotami,odrdzewiacze itp, nic nie pomaga
może na prasie to zrobić ? jakieś pomysły ?

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

13 kwie 2014, 20:02

Nie rozbierałem tego więc nie wiem a tam nie ma przypadkiem zabezpieczenia ?

-- 13 kwie 2014, 21:02 --

Nie rozbierałem tego więc nie wiem a tam nie ma przypadkiem zabezpieczenia ?

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

13 kwie 2014, 20:15

albo prasa , albo ciąć ośke.

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

13 kwie 2014, 20:31

Palnik, ciekły azot, wd40. Można spróbować szpilką m6 albo m8.

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

13 kwie 2014, 22:23

Panie, tylko szlifiera jak młotem ani drgnie.

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

14 kwie 2014, 14:18

tez mialem taki problem musisz ustawic moto na czyms zeby tylne kolo bylo w powietrzu i ty wybijaj a ktos niech ci tym kolem,wachaczem porusza:D pomoglo u mnie

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

14 kwie 2014, 14:22

znaczy ja mam motor rozebrany bo do malowania, więc i tak jest goła rama jedynie z wachaczem i silnikiem, bo przez własnie ta ośkę nie mogę wyjąć

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

14 kwie 2014, 14:36

Połóż na jednym boku, zalewaj wd40 ze 2dni, potem połóż na drugi bok i to samo.

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

14 kwie 2014, 16:35

to tak jak ci mowie ruszaj wahaczem do góry i na dół i wybijaj ją.

Re: ośka wachacza nie wychodzi ;/

14 kwie 2014, 17:51

Kładziesz moto/ramę na boku. Na sześciokąt ośki zakładasz przedłużany klucz nasadowy lub dopasowaną rurkę, aby sześciokąt ośki wszedł do środka, żeby wychodząca ośka miała gdzie wchodzić.
Obrzeże klucza czy rurki musi stabilnie opierać się o ramę, a druga strona tego podparcia musi być postawiona na stabilnym podłożu.
Od strony gwintu dla bezpieczeństwa nakręcasz nakrętkę tak powiedzmy do połowy i teraz rzecz najważniejsza, http://rg-sklep.nazwa.pl/duze/facom/249.3sr.jpg tego typu wybijak, aby prowadzenie weszło w otwór (tam jest chyba fi 8mm) idealnie by było, aby długość prowadzenia była tak dobrana, aby jego czoło i czoło grubszej części opierało się o ośkę równocześnie.
Młot 5kg, bo lżejszymi nie warto machać.
Jedno solidne pierdolnięcie i po temacie. 8)
Odpowiedz