Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.Pali kostki odblokowujące
14 cze 2016, 21:57
Może ktoś z was miał taki przypadek.
Koleszka od kiery latał cały zeszły sezon i początek tego aż do piątku stała ok tygodnia bez odpalania.
Odpalił ją a kostka zaczęła się palić więc bez zastanowienia kupiliśmy drugą podłączyliśmy ponownie tak jak w instrukcji kluczyk na zapłon i nowa kostka poszła z dymem. Macie na to jakiś pomysł? Kostka może się spalić od niedoładowanego akumulatora? bo tylko to stwierdziliśmy nie widać aby było jakieś zwarcie wszystko działa światła kierunki klakson sejf test sterowanie zaworem aku normalnie ładuje 13,6V czy po prostu pruć instalacje?
Koleszka od kiery latał cały zeszły sezon i początek tego aż do piątku stała ok tygodnia bez odpalania.
Odpalił ją a kostka zaczęła się palić więc bez zastanowienia kupiliśmy drugą podłączyliśmy ponownie tak jak w instrukcji kluczyk na zapłon i nowa kostka poszła z dymem. Macie na to jakiś pomysł? Kostka może się spalić od niedoładowanego akumulatora? bo tylko to stwierdziliśmy nie widać aby było jakieś zwarcie wszystko działa światła kierunki klakson sejf test sterowanie zaworem aku normalnie ładuje 13,6V czy po prostu pruć instalacje?
Re: Pali kostki odblokowujące
14 cze 2016, 22:13
Coś w przewodach.
Re: Pali kostki odblokowujące
22 cze 2016, 18:07
A może regulator napięcia? W skuterze tak miałem, że paliło mi żarówki 
Re: Pali kostki odblokowujące
29 cze 2016, 6:23
Dla potomnych.
instalacja cała wypruta przeglądnięta nic nie znalezione ale instalacja poprawiona na jednym przewodzie 5 łączeń
Koniec końców okazało się że chiński akumulator miał jakieś jeb..cia i raz dawał prąd i się normalnie ładował a raz miał takie strzały że w ogóle napięcia nie było aku nowe i lata jak ta lala.
instalacja cała wypruta przeglądnięta nic nie znalezione ale instalacja poprawiona na jednym przewodzie 5 łączeń
Koniec końców okazało się że chiński akumulator miał jakieś jeb..cia i raz dawał prąd i się normalnie ładował a raz miał takie strzały że w ogóle napięcia nie było aku nowe i lata jak ta lala.