Witam,
Mam takie problem:
Umyłem Dt po jedzie (jeszcze ciepła) po czym chciałem zapalić i pierwszy dziwny objaw nie ma self testu zaworu. Kopnąłem i chodzi ale z okolicy zbiorniczka wyrównawczego słychać "zzzzzzzzzzzzzz" nie działają kierunki chyba ze po przegazówie, na 1 da się jechac na 2 biegu juz nie zamula i gasnie - zwarcie. Rozbierać all i szukać tego miejsca czy zostawić aż wyschnie ???
Druga sprawa : Jak jedzie się bardzo powoli i naciśnie przedni hamulec i słychać taki stuk (jakby coś było luźnego). Przedni hamulec a właściwie ta srebrna obudowa ma ok 1mm luzu na tym dolnym mocowaniu (klucz 8 chyba) i na dziurach też słychać jak to stuka. Dokręcenie nic nie daje...
Pozdrawiam !