Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
21 kwie 2013, 17:43
Witam, mam problem z moją DT 80 po remoncie. Moto zimne odpala normalnie, na biegu jałowym wkręca się bardzo dobrze. No to sobie jadę, 1,2,3 idzie bardzo dobrze ale problem zaczyna się gdy zwalniam. Mianowicie po zwolnieniu i dodaniu gazu moto robi buu i zwalnia czasem nawet do zera i ledwo co pyrka na wolnych lub gaśnie od razu. Gdy jeszcze na postoju pyrka i dodam gaz to gaśnie a gdy odczekam chwile i dodam gazu to jakoś tam się z trudem wkręci, jak się wkręci to jest git i można jechać dalej. No to ruszam 1,2,3,4 idzie jak burza 0 jakichkolwiek problemów podczas przyśpieszania itp, bez problemu kręci na każdym biegu do końca. no ale problem zaczyna się gdy zwolnię i nawet redukcja nie pomaga... A jak zgaśnie to trzeba się trochę nakopać, jak już się wkręci na wyższe obroty to idzie dalej. Jeszcze czasem jak jadę i zatrzymam się to moto ma obroty 3-4 tys obr i dopiero po kilku sekundach powoli spada. Co to może być? Kranik był czyszczony, gaźnik tak samo i to kilka razy, filtr powietrza nowy - nasączony, lewego powietrza nie łapie, świece zmieniałem i jest tak samo na zwykłej i na irydowej. Proszę o pomoc
21 kwie 2013, 17:51
Regulacja gaźnika - robisz to źle.
21 kwie 2013, 17:56
Właśnie chcę się upewnić na 100% czy to wina regulacji gaźnika czy może czegoś innego
21 kwie 2013, 18:11
Dopływ paliwa bym sprawdził, zatkane odpowietrzenie korka, zawieszający się pływak.
21 kwie 2013, 18:13
Co do dopływu paliwa to już sprawdzałem. Odpowietrzanie korka drożne bo nawet paliwko czasem tam sie wysączy. A co do pływaka to rozbierałem dzisiaj gaźnik 3 razy i było tak samo więc to raczej nie to.
25 kwie 2013, 11:30
Ok DT udało się wyregulować tak że nie dławi się ani nic. Problem nadal jest ale w zakresie średnich obrotów tzn od około 4 do 7 tys moto słabo ciągnie, to już lepiej idzie do tych 4 tys obr potem zmula go trochę a jak wejdzie w rezo to idzie jak Pan Bóg przykazał. Oddałem DT z tym problemem do znajomego mechanika a on twierdzi że to może być wina kompresji i chce mi zdejmować górę silnika
Proszę powiedzcie mi jak najszybciej co może być przyczyną tego dziwnego problemu bo muszę jechać do tego mechanika zanim mi silnik rozłoży
25 kwie 2013, 11:46
Gazior. Wszystkim się wydaje, że regulacja gaźnika to kręcenie śrubką. Nie na darmo bierze się 150zł za regulację crossówek.
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.