witam moja dt jest z 98 problemów mam kilka, moto nie trzyma wolnych obrotów jeździ tylko na ssaniu i jest strasznie słaba dopiero jak chwyci 10tys to dostaje kopa czasami psiknie do wydechu wymieniłem świecę na nową wyprałem filtr powietrza i nasączyłem, gaźnik na początku wyczyściłem ale okazało sie że jest obrobiona regulacja powietrza no to kupiłem używany gaźnik (300 zł !!!) którego też wyczyściłem normalnie później ultradźwiękami i próbowałem ustawić ale moto nie reagowało pomogło w niewielkim stopniu membrana dobra listki ładnie dolegają gasbox szczelny krociec razem z membraną dobrze uszczelniony pod magnetem suchutko czyli uszczelniacz dobry tłok przez wydech wygląda dobrze nie widać przedmuchów na pierścieniach a co do kompresji to sie nie wypowiem bo nie mam manometru ale wydaje mi sie że w mojej drugiej dt lc 125 kopka daje minimalnie większy opór
dzisiaj zrzuciłem cylinder i moim oczom ukazuje sie taki widok i tu pytanie czy tłok powinien dochodzić równo do krawędzi cylindra czy tak jak u mnie ?? http://tinypic.com/view.php?pic=2rnkkjk&s=5
druga sprawa pierścienie 1mm szpara na górnym , na dolnym nie wiele mniej http://tinypic.com/r/2woxeyt/5
trzecia sprawa jest taka że mnie przynajmniej sprzedawca nie oszukał że wsadził vertex,a http://tinypic.com/r/2yx2ghw/5
i bedzie portfel lżejszy