A więc tak:
Yamaha zostaje i kombinujemy dalej..
We wtorek wirnik pompy wymieniony bo stary padł, a w środę ukręcił mi się czujnik temp. więc teraz jeżdżę bez.. No i przedwczoraj doszła kiera:
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości