24 wrz 2015, 13:26
Hej
Parę dni temu ściągnąłem bak w celu naprawy kranika, chwilę to trwało, kranik naprawiłem, ale przed złożeniem postanowiłem umyć motor w taim stanie jak jest, żeby poskładać go na czysto. Użyłem do tego celu myjki ciśnieniowej. no i po tym zabiegu motor nie odpala. Problemy są z iskrą. Przy świecy na której motor jeździł i palił bez problemu iskry nie ma, lecz czasem pojawi się słaba - bardzo rzadko. Znalazłem w garażu inną świecę na której iskra jest cały czas i to dosyć ładna. Niestety motor na niej nie pali. Przy próbie odpalenia na popych pyrkną okazjonalnie i to wszystko.
Nie wiem co się stało. Być może woda się gdzieś dostała, pojawiło się przebicie, lecz i to starałem się wykluczyć bo całą instalację dokładnie osuszyłem. Najdziwniejsze jest to że na jednej świecy iskra jest, a na innej nie ma. I dlaczego nie chce załapać choć na chwilę na świecy z iskrą. Wlanie strzykawką paliwa do cylindra też nie pomaga. Moduł mam ten chiński odblokowujący.
Gdzie szukać problemu?
-- 25 wrz 2015, 20:44 --
To jak, jest ktoś w stanie mi pomóc?