Witam. Tak jak zawsze wchodzę do garaazu przekrecam kluczym w stacyjce , patrze i sie nic nie swieci ( wczesniej jak przekrecałem świeciła sie literka "N" i kierunkowskazy migały). Odpaliłem moto , patrze a tu kierunki nie migają ;/ jak moto opadnie z obrotów tak 1.5 tys to kierunki sie nawet nie swiecą a jak dam gazu tak do 2.5 tys wtedy dopiero zaczynają świecić. Wiecie co może byc przyczyną ze nic sie nie świeci po przekreceniu stacyjki ? i dlaczego kierunki nie migają ( wina przerywacza)?

Akumulator bym proponował naładować.

Naładowałem. ;]

A klakson działa tak samo jak wcześniej?

Jak naładowałeś akumulator, to na zgaszonym silniku i przekręconej stacyjce działa klakson, kierunki ?

Kierunki nie działają ;/ a klaksonu nie sprawdzałem ale pewnie tez nie działa. Na początku jak przekręciłem stacyjkę to nic się nie świeciło a dziś jeszcze przestały mi kierunki migać ;p

Pewnieeeee... Sprawdź ten klakson.

Jak się nie świeci N , kierunki , wskaźnik temperatury tsię nie rusza to i pewnie klakson tez nie będzie działał, no ale spoko jutro sprawdzę ;]

Jak nie świeci się N to sprawdź czy akumulator działa, nawet zwykłą żarówką. Jeśli tak to sprawdź gniazdo bezpiecznika, bo lubi nie łączyć.