Witam,
Mam takie problem:
Umyłem Dt po jedzie (jeszcze ciepła) po czym chciałem zapalić i pierwszy dziwny objaw nie ma self testu zaworu. Kopnąłem i chodzi ale z okolicy zbiorniczka wyrównawczego słychać "zzzzzzzzzzzzzz" nie działają kierunki chyba ze po przegazówie, na 1 da się jechac na 2 biegu juz nie zamula i gasnie - zwarcie. Rozbierać all i szukać tego miejsca czy zostawić aż wyschnie ???

Druga sprawa : Jak jedzie się bardzo powoli i naciśnie przedni hamulec i słychać taki stuk (jakby coś było luźnego). Przedni hamulec a właściwie ta srebrna obudowa ma ok 1mm luzu na tym dolnym mocowaniu (klucz 8 chyba) i na dziurach też słychać jak to stuka. Dokręcenie nic nie daje...

Pozdrawiam !

też się właśnie przymierzam do mycia i mam nadzieje ze bd wszystko sprawne heh

co do hamulca to sprawdz czy masz takie blaszki anty wibracyjne przy klockach wielu januszy je wyciaga bo mysla ze niepotrzebne a co do elektryki to preparat do konserwacji styków elektrycznych i jedziesz wszystkie złaczki i wtyczki

Wszystkie kostki od baku do tyłu rozpięte, wyczyszczone i zaizolowane. Nowy problem na 1 i 2 kręci a biegach do 11k a na 3 i w góre odcina zapłon przy 7k - jak to możliwe ? Nie wiem...


Te blaszki mam chodzi mi o to https://www.google.pl/search?q=hamulec+przedni+dt&espv=2&biw=1356&bih=618&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj1iLfYhN_PAhUEAZoKHRs9B9oQ_AUIBigB#tbm=isch&q=zacisk+hamulca+przedniego+yamaha+Dt+125&imgrc=wl57Es3JmaTsIM%3A ten otwór całkiem z prawej z czarną gumą - tutaj mam luzy. Ta tulejka która jest wtłoczoną w ten zacisk i ma na sobie tą gumę się rusza..