Witam, mam dość nietypowy problem. Dodam też, że jestem tu nowy i nie znalazłem żadnego podobnego tematu na forum.

Moja yamaha (1999r) od kiedy ją kupiłem (jesień 2017) nie miała silnika zaworu wydechowego, oraz miała strasznie pokopane w kablach. Chciałem uruchomić mój zawór ypvs i pewnego dnia kupiłem ori cała wiązkę, plus silnik krokowy i moduł cdi z oznaczeniem 3 mb 00. Dlaczego kupiłem też cdi? Ponieważ u mnie był nieorg moduł zapłonowy, który nie posiada kabla czarno - żółtego, który odpowiada za sterowanie silnikiem krokowym.
Po zamontowaniu wszystkiego okazało się, że motor nie pali, ponieważ ma przestawiony zapłon. Dzieje się tak dlatego, że motor "dawca" ma magneto montowane na odwrót i czujnik położenia wału znajduje się na pokrywie silnika, a nie na karterze jak u mnie. W dodatku czujniki te są w innym miejscu (na innej godzinie) względem położenia magneta. Plus na magnecie "wyżłobiony pasek" który czyta czujnik również jest w innym miejscu względem rowka pod klin. Efektem jest iskra w złym momencie.

Moje pytanie - Jak teraz mam zmienić ustawienie kąta zapłonu?
Czy jest możliwość zaprogramowania modułu?
Zmiana miejsca położenia czujnika raczej nie wchodzi w grę.

Ja wymyśliłem coś takiego, że metodą prób i błędów chce znaleźć prawidłową pozycję magneta, tak żeby motor palił, a następnie w tym miejscu wykonać cnc rowek pod klin na magnecie. Tylko boje się tego, że mogę nie trafić idealnie w punkt i np. Spadnie mu moment obrotowy, albo bedzie palił źle lub wgl do tyłu i inne tym podobne cuda.. a może ktoś zna dokładne miejsce w którym powinienem wykonać ten rowek?

Może ktoś z was przerabiał juz podobny temat i zna inne rozwiązanie? Mam nadzieje ze da się zrozumieć na czym polega mój problem..
Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam.

Z tego co mi wiadomo jedynie możesz delikatnie przestawić zapłon, aby dobrze wyregulować, a w takim przypadku potrzebna by była zmiana rzędu kilkudziesięciu stopni. chyba że da się w Twoim modelu zamienić miejscami na otworach.
Najłatwiej by było skontaktować się z gościem od którego kupiłeś całość, żeby dorzucił zapłon z magnetem - po problemie i w miarę tanio

Frozen pisze:Z tego co mi wiadomo jedynie możesz delikatnie przestawić zapłon, aby dobrze wyregulować, a w takim przypadku potrzebna by była zmiana rzędu kilkudziesięciu stopni. chyba że da się w Twoim modelu zamienić miejscami na otworach.
Najłatwiej by było skontaktować się z gościem od którego kupiłeś całość, żeby dorzucił zapłon z magnetem - po problemie i w miarę tanio

Z tego co rozumiem, kupił części od wersji RE która posiada rozrusznik, między R a RE nie ma czasem różnic w długości wału ? Bardzo nie przemyślany zakup.

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Stało się dokładnie tak jak mówi Vidon - Mam te części z modelu z rozrusznikiem, więc nie uda mi się zamienić zapłonu i magneta, bo mają inna budowe. No niestety nie znałem się na tyle, gdy to kupowałem i nie spodziewałem się, że są aż takie rożnice.. Mam jeszcze takie pytanie: "Czy wał wersji z rozrusznikiem i bez ma w tym samym miejscu rowerk pod klin wzgledem GMP?"
Jakieś pomysły? jak ma się sytuacja z tymi modułami? ich nie da się przeprogramować? ew może wystarczy kupić inny moduł? tylko to są znowu koszta.. no i pytanie jaki by to miał być konkretnie do mojego motocykla? no i co za tym idzie jak potem taki moduł odblokować na pełen zakres obrotów? bo ten 3mb00 da się łatwo z tego co znalazłem na necie..

o ile jest teraz przestawiony zapłon ? w jakim położeniu jest tłok w momencie gdy przeskakuje iskra ? teoretycznie można by było rozwiecić nity w magnecie i przestawić i zanitować z powrotem na inny kąt tylko że pomiędzy nitami jest kąt 60 stopni i dobrze by było żeby GMP zgrywał się mniej więcej z którymś położeniem zawsze tam minimalnie można na czujniku położenia wału wyginając blaszki do ustawiać to tak jak ma być

Vidon pisze:

Frozen pisze:Z tego co mi wiadomo jedynie możesz delikatnie przestawić zapłon, aby dobrze wyregulować, a w takim przypadku potrzebna by była zmiana rzędu kilkudziesięciu stopni. chyba że da się w Twoim modelu zamienić miejscami na otworach.
Najłatwiej by było skontaktować się z gościem od którego kupiłeś całość, żeby dorzucił zapłon z magnetem - po problemie i w miarę tanio

Z tego co rozumiem, kupił części od wersji RE która posiada rozrusznik, między R a RE nie ma czasem różnic w długości wału ? Bardzo nie przemyślany zakup.

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

*no tak... R electric; wersja do 2003r ale... *

cedec1 pisze:teoretycznie można by było rozwiecić nity w magnecie i przestawić

Frozen pisze:zamienić miejscami na otworach.

właśnie to miałem na myśli

* ale jeszcze jedna sprawa; różnią się długością wału, ale to nie powinno przeszkadzać w zamianie magneta bo ono nadal jest osadzone w tym samym miejscu na wale-> bo za magnetem są tryby do rozrusznika, dlatego jest dłuższy.

Ja mam u siebie silnik z dt re a magneto i zapłon z tdr, moduł 3mb00. Wszystko chodzi bez problemu. Zobacz sobie do mojej galerii z niebieska dt.

paolo9779 pisze:Ja mam u siebie silnik z dt re a magneto i zapłon z tdr, moduł 3mb00. Wszystko chodzi bez problemu. Zobacz sobie do mojej galerii z niebieska dt.

A tdr nie ma seryjnie rozrusznika ?

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Ma. Być może nie zrozumiałem autora.

Przepraszam za tak długa nieobecność, ale dużo rzeczy się dzieje w życiu i nie było czasu na motor. W końcu ostatnio byłem na garażu i zająłem się tematem. Niestety na różnych położeniach magneta motocykl nadal nie odpala. Jednak pojawił się inny problem, który prawdopodobnie jest przyczyną całego zamieszania. Otóż okazuje się, że kiedy zakręce w miarę wolno silnikiem (np ręką) to iskra jest, natomiast kiedy zakręce mocniej (nogą lub kilka razy) to iskra pojawia się tylko na początku, a potem znika. Prawdopodobnie wcześniej tego nie zauważyłem, a gdy sprawdzałem czy jest iskra to "kopałem" silnik ręką i dlatego myślałem, że z iskrą wszytsko w porządku.. Czyli mam problem nie z momentem zapłonu, a jednak ze znikającą iskrą. Ktoś wie dlaczego tak może się dziać? Pozdrawiam

EDIT:
Powodem całego nieporozumienia był kabel niebiesko-zolty, który wystarczyło podpiąc do masy. Wiec jednak troche pospieszyłem sie z zakladaiem tematu.. Przepraszam za to zamieszanie. Najważniejsze, że motor działa i nie wyrzuciłem kasy w błoto za moduł i wiązke. Motor zupełnie inaczej pracuje na oryginalnym module i lepiej reaguje na gaz, więc napewno było warto. Do tego prawidłowo działa mi silnik krokowy, więc cała operacja jak najbardziej udana. zostało mi podpiąć linki i wyregulować zawór. Temat do zamknięcia.
pozdrawiam wszystkich i dziękuje za pomoc