Witam. Mam problem ze swoją Yamaha dt 125 z 1996. Nie mam świateł stop. Dwa czujniki sprawne bo jak złącze kabelki to i tak nie ma swiatla stop. Nie dochodzi prąd do tylnego swiatla. Czy jest odpowiedzialny za to jakis regulator badz bezpiecznik? Bo stało sie to nagle a raczej dwa czujniki w tym samym momencie się nie psują.
Żarówkę zmieniałeś? U mnie w kostce od tylnego światła wejście na jeden z pinów było rozepchane i dlatego nie łączyło, trzeba było trochę nagiąć blaszki od tego pinu, może przeczyścić wtyczki wystarczy bo tam się często brud napycha.
"W moim sercu jest Yamaha, na owiewce Death Proof czacha"
Nie dochodzi wcale prąd do tego kabla. Problem leży gdzieś przy przedniej lampie bo znalazłem kabel który idzie do tylnej lampy i kiedy w niego wepne napięcie stop się zapala. Dlatego pytam czy gdzieś bezpiecznik
-- 22 cze 2018, 15:54 --
Temat do zamknięcia. Winny czujnik stopu nożnego i odwrotnie podłączona kabelki od lampy