Witam ,mam problem z odpalaniem Yamaszki
Iskra jest ,paliwo dochodzi
Motor czasami pali - po dłuższym postoju
Na kablu który idzie z modułu zapłonowego do cewki dobija do 17V
Gdzie powinno teoretycznie dochodzić do 30 V
Więc podejrzewam że coś jest źle podłączone z elektryka - w motorze była rozbierana elektryka
Ale jedynie co mi nie pasuje to to że czasami odpala
Moduł zapłonowy to jakaś chińszczyzna

Tłok dobry?kompresja jest?

Tłok jest nowy , kompresja jest poprawna

Czyli jak kopiesz kopką to paliwko jest na świecy?

-- 01 cze 2022, 23:12 --

Zawór masz otwarty i zablokowany?

utex pisze:Czyli jak kopiesz kopką to paliwko jest na świecy?

-- 01 cze 2022, 23:12 --

Zawór masz otwarty i zablokowany?

Tak paliwko jest
i tak zawór jest otwarty

Jak raz odpali a raz nie to może styku nie ma gdzieś na kablach i raz łączy raz nie.

utex pisze:Jak raz odpali a raz nie to może styku nie ma gdzieś na kablach i raz łączy raz nie.

No własnie myślałem bardziej nad masą ,żeby dorobić
Jutro będę na spokojnie patrzył i dam znać

-- 07 cze 2022, 17:40 --

Iskra wróciła ,nadal nie pali