Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
23 kwie 2016, 15:42
Witam ostatnio wymieniłem gaźnik ponieważ stary był dość dziwny nie dało się go praktycznie wyregulować poprzedni właściciel pod dźwignię ssania podłożył grubą podkładkę by ssanie było lekko uniesione i tak go wyregulował. Dlatego założyłem inny gaźnik również mikuni 28mm. Założyłem nową śrubę do regulacji mieszanki i nowe dysze które miałem dokupione do starego gaźnika. Dysze to z tego co pamiętam 30 i 170. Gaźnik wyczyściłem wszystko zamontowałem tak jak powinno być. Problem polega na tym że motocykl chodzi w miarę normalnie chodzi mi o obroty od 3 do 5 tys i da sie go regulować dopiero na ssaniu. Jak spada ssanie to od razu obroty skaczą ponad 7 tys. Kręcenie śrubą od wolnych obrotów nic nie daje. Zauważyłem przy okazji wymiany gaźnika że spaliny uciekają okrągłą pokrywką od prawdopodobnie od zaworu wydechowego czy to normalne ? Dodam zdjęcie dokładnie skąd uciekają. Proszę o pomoc. Link do obrazka:
https://zapodaj.net/40ed41ba411cb.jpg.html
23 kwie 2016, 15:51
Na pewno nie dysza 170. Sprawdz to.
23 kwie 2016, 16:02
sprawdziłem dysza to 240 mam mam jeszcze drugą 220
23 kwie 2016, 16:54
Układ wydechowy masz oryginalny?
23 kwie 2016, 17:14
Jaki gaźnik teraz zamontowałeś ?
23 kwie 2016, 18:16
Wydech teoretycznie oryginalny Ale wybebeszony pewnie bo widać że rozcinany był a gaźnik taki model jak był wcześniej czyli mikuni 28mm taki jak oryginalnie jest zakładany
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.