Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
21 paź 2015, 21:53
Wczoraj zakupiłem yamahe dt125 i w samochodzie zostala położona. Kranik był zakręcony. motor mial jakieś dziwne objawy po zapaleniu. Przejechałem nim kilka minut po czym zdechł i nie chcial wkrecac sie na wysokie obroty. Później już wcale nie chcial odpalić. Następnie zobaczylem, że na zakreconym kraniku popuszcza paliwo do gaznika. A chyba w pozycji off paliwo powinno nie leciec bo zaleje gaźnik. Jestem zielony w temacie więc proszę o pomoc i wyrozumiałość :-)
21 paź 2015, 22:04
napewno dobrze odkręciłeś kranik ?
-- 21 paź 2015, 23:09 --
daj jakieś zdj moim zdaniem jest to zle odkrecony kranik
22 paź 2015, 0:20
A ja jestem pewien, ze dobrze bo próbowałem też w innych pozycjach. Na rezerwie i na on leci ciurkiem, a na off delikatnie.
22 paź 2015, 9:14
a iskra jest ?
23 paź 2015, 12:23
pisalem juz o tym w watku z ogloszeniem, ogladalem ten motor ktory kupiles i niedosc ze nie dziala mu zawor wydechowy - stale otwarty to gdy bylem na ogledzinach wlasciciel nie mogl mi go odpalic i meczyl sie chyba przez jakies 30 min. Finalnie konkluzja byla taka ze nie bylo iskry a winowajaca mial byc jakis odlaczony przewod, pozostawilo to dosyc kiepskie wrazenie, niby wczesniej palil bez problemu ostatnio jezdzony a tu nagle odlaczony jakis przewod nie wiadomo jak, dlaczego, przez kogo...
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.