Siemka. Mam problem z moją DT otóż wszystko było dobrze i nagle zaczęła przerywać tak przy 6-7 k obrotów. Wymieniłem świecę i sprawdziłem czy nic w elektryce się nie odłączyło i sprawdziłem filtr powietrza. I wygląda to tak jak puszka filtra jest przykręcona (ten dekiel od filtra po lewej stronie) to przerywa ,a gdy odkręcę to nie przerywa ! Jaka może być przyczyna? Dodam ,że gaźnik nie był nic ruszany i wgl nic nie było wcześniej ruszane ,bo śmigała tak jak trzeba.

może właśnie dlatego przerywa że nic nie było ruszane. Raz do roku warto jest wyczyścić lub wymienić filtry wyczścić i wyregulować gaźnik.

a później nie gaśnie ?

Nie gaśnie. A to się stało po tym jak dałem sporo gazu na polu i zaczęła przerywać.

Kompresje zmierz.

Ale jak zdejmę tą pokrywkę to ma mocy tyle samo co miał zawsze. I w kopce też czuć kompre...

Jaką pokrywę?

Tą od filtra co jest pod niebieskim boczkiem.

Źle wyregulowany gaźnik.

No kurde, ale było git i sam się nagle przestawił ?