Przejdź do pełnego widoku
Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.

Regulamin forum

Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Odpowiedz

Przedmuchy?

24 maja 2016, 19:08

Witam mam takie pytanie do tych zamieszczonych zdjęć tłoka (zdj przez okno wydechowe) czy coś z tym lepiej zrobić czy zostawić i latać dalej, chodzi mi o ten brązowy kolor miedzy dwoma pierścieniami. Dodam, że decia chodzi idealnie, zawsze pali za pierwszym kopem, spalanie dobre, moc jest wkreca sie pięknie. Także no powiedzcie co mam robić?

http://pokazywarka.pl/ek0ant/

Re: Przedmuchy?

25 maja 2016, 0:08

Taka rada ode mnie po ostatnich moich kreceniach przy moto (jestem amatorem:D) . Jak cos chodzi dobrze to lepiej to zostawic jak mi to ktos kiedys radzil :D Sprawdz ewentualnie kompresje i jak dobrze to mysle ,ze na kilka miesiecy masz spokoj. Ew pod koniec sezonu mozesz cos krecic. Ja po prostu lubie zajsc do garazu i krecic sobie i mam tyle teraz ze moto uziemione ,a pogoda taka fajna :/

Re: Przedmuchy?

25 maja 2016, 5:52

A no ok kompresję będę sprawdzał. A powiedz jak możesz co narobiłes w moto ze nie smigasz, może będzie to jakaś przestroga dla mnie, bo wiesz uczymy się na błędach. :D

Re: Przedmuchy?

25 maja 2016, 13:05

Odkad kupilem moto nie dawal mi spokoju gaznik. Wszystko chodzilo niby dobrze ,ale jednak wiesz ,ze gdzies ten chochlik siedzi. Choc nigdy wczesniej nie mialem moto to wiedzialem ,ze nie jezdzi tak jak trzeba, czulem to. Zaczalem grzebac i cos sie stalo ,ze moto po odpaleniu prawie max obroty sam lapie, a praktycznie nic nie ruszalem tylko wymienilem troche wyzylowana juz srubke mieszanki i masz. Juz drugi dzien nie moge dosc do ladu, snil mi sie dzis nawet gaznik :D
Odpowiedz