Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
25 kwie 2017, 14:29
Po glebie urwalem klamke wraz z kawałkiem pompki hamulcowej. Kupiłem używaną, podobno od dt50 ale wyglada identycznie do mojej wczesniejszej. W miedzyczasie zmieniłem przewód hamulcowy (taki sam tylko z założoną koszulka termokurczliwą- wcelu poprawy wyglądu), a że miałem wszystko rozebrane to wymieniłem klocki hamulcowe i wyczyscilem drobnym papierem tloczek. Po złożeniu wszystkiego i odpowietrzeniu hamulec ładnie działa. Jednak po zostawieniu go na parkingu, szczególnie na słońcu hamulec sie zapowietrza koło jest tak zablokowane, że nie można go ruszyć. Musze caly uklad "odpowietrzyć" chociaż nie ma w nim wgl powietrza... I wszystko ładnie działa do kolejnego postoju..
Czy to wina pompki ? Dodam, że nigdzie nie zauważyłem wyciekającego płynu hamulcowego.
25 kwie 2017, 21:14
Mam to samo z tyłu, pompa.
29 kwie 2017, 16:57
Zestaw naprawczy pomoże, czy kupić inną pompkę?
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.