Regulamin forum
Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.Przerwy na wysokich obrotach.
11 lis 2013, 15:41
Witam, potrzebuję Waszej pomocy w zdiagnozowaniu problemu w yamaszce 125 lc 10v rocznik 83.
Szukalem takiego problemu na forach ale nic nie znalazlem w 100% odpowiedniego.
Problem ktory opisze pojawil sie po gruntownym wyczyszczeniu gaznika (wszystko skrecone na pewno dobrze, szczelnie):
Motocykl pali pieknie na zimno, 1-2 kopniecia z ssaniem i "pyrka"...Niestety pojawia sie problem podczas dodawania gazu, mianowicie na niskich i srednich obrotach jest ok jezeli dodam wiecej gazu tak 2/3 manetki i trzymam w jednej pozycji to motocykl sie wkreci na te obroty i zaczynaja sie przerwy takie chwilowe zdlawienia co 2-3sek. cyklicznie wystepujace. Jezeli dodam gazu jeszcze wiecej do oporu manetki pojawia sie zdlawienie calkowite i motocykl potrafi zgasnąc jezeli nie odpuszcze manetki z powrotem - im wiecej gazu tym zdlawienia sa częstsze.
Podczas jazdy dzieje sie to samo, jezeli jade w zakresie srednich obrotow jest ok, ale jak potrzebuje tych najwyzszych i odwine maetke to nie moge ich uzyskac poniewaz moto przerywa.
Dodam ze dla próby skrecilem na wolnych obrotach srubkę od powietrza az motocykl nabral obrotow bardzo wysokich, prawie maxymalnych i wtedy nic zlego sie nie dzialo.
Sprawdzalem te objawy na 3 roznych fajkach, 2 swiecach, instalacje po drodze od magneta do fajki poczyscilem na łączeniach, dobrze zaizolowalem. Filtr powietrza wyczyszczony, nasączony, testowalem tez motocykl chwilowo bez filtra, objaw ten sam. Łączenia gaznika z filtrem powietrza i króćcem przy cylindrze szczelne, nowe opaski zaciskowe scisniete na maxa.
Mieszanke robie sam, dolot mieszanki zatkany zasuplanym wezykiem tak aby nie bralo lewego powietrza.
Regulowalem gaznik kilkukrotnie, żmudnie pomalu tak jak jest to opisane tu na forum i nic to nie pomaga, jedynie co to bezproblemowo pali i chodzi na wolnych obrotach. Kreciłem srubka od skaldu mieszanki co 0,25 obrotu od zamknietej i gazowalem, niestety nic sie nie poprawialo w zakresie wysokich obrotow nadal sie dlawi.
Jestem na etapie podjecia decyzji o zakupie nowego gaznika (mikuni oryginalnego) bo przypuszczam ze moze iglica przepustnicy jest trafiona, ale potrzebuję Waszych porad, sugestii tak abym nie wydal niepotrzebnie pieniedzy.
Z góry dziękuje za pomoc.
Damian
Szukalem takiego problemu na forach ale nic nie znalazlem w 100% odpowiedniego.
Problem ktory opisze pojawil sie po gruntownym wyczyszczeniu gaznika (wszystko skrecone na pewno dobrze, szczelnie):
Motocykl pali pieknie na zimno, 1-2 kopniecia z ssaniem i "pyrka"...Niestety pojawia sie problem podczas dodawania gazu, mianowicie na niskich i srednich obrotach jest ok jezeli dodam wiecej gazu tak 2/3 manetki i trzymam w jednej pozycji to motocykl sie wkreci na te obroty i zaczynaja sie przerwy takie chwilowe zdlawienia co 2-3sek. cyklicznie wystepujace. Jezeli dodam gazu jeszcze wiecej do oporu manetki pojawia sie zdlawienie calkowite i motocykl potrafi zgasnąc jezeli nie odpuszcze manetki z powrotem - im wiecej gazu tym zdlawienia sa częstsze.
Podczas jazdy dzieje sie to samo, jezeli jade w zakresie srednich obrotow jest ok, ale jak potrzebuje tych najwyzszych i odwine maetke to nie moge ich uzyskac poniewaz moto przerywa.
Dodam ze dla próby skrecilem na wolnych obrotach srubkę od powietrza az motocykl nabral obrotow bardzo wysokich, prawie maxymalnych i wtedy nic zlego sie nie dzialo.
Sprawdzalem te objawy na 3 roznych fajkach, 2 swiecach, instalacje po drodze od magneta do fajki poczyscilem na łączeniach, dobrze zaizolowalem. Filtr powietrza wyczyszczony, nasączony, testowalem tez motocykl chwilowo bez filtra, objaw ten sam. Łączenia gaznika z filtrem powietrza i króćcem przy cylindrze szczelne, nowe opaski zaciskowe scisniete na maxa.
Mieszanke robie sam, dolot mieszanki zatkany zasuplanym wezykiem tak aby nie bralo lewego powietrza.
Regulowalem gaznik kilkukrotnie, żmudnie pomalu tak jak jest to opisane tu na forum i nic to nie pomaga, jedynie co to bezproblemowo pali i chodzi na wolnych obrotach. Kreciłem srubka od skaldu mieszanki co 0,25 obrotu od zamknietej i gazowalem, niestety nic sie nie poprawialo w zakresie wysokich obrotow nadal sie dlawi.
Jestem na etapie podjecia decyzji o zakupie nowego gaznika (mikuni oryginalnego) bo przypuszczam ze moze iglica przepustnicy jest trafiona, ale potrzebuję Waszych porad, sugestii tak abym nie wydal niepotrzebnie pieniedzy.
Z góry dziękuje za pomoc.
Damian
Re: Przerwy na wysokich obrotach.
11 lis 2013, 16:12
Sprawdź jeszcze raz dokładnie dyszę główną oraz iglicę.
Re: Przerwy na wysokich obrotach.
11 lis 2013, 17:41
Cos wiecej, co mam w nich sprawdzic?
Re: Przerwy na wysokich obrotach.
11 lis 2013, 20:23
Czy na pewno nic nie siedzi w dyszy i czy iglica trzyma się przepustnicy jak należy.
Na moje oko ewidentnie moto nie dostaje paliwa.
Sprawdź jeszcze jak z kranika leci paliwo, powinno pełnym wężykiem niemal jak z kranu
.
Skontroluj poziom paliwa w komorze pływakowej najlepiej podczas pracy mota w momencie gdy go zdusza.
PS. czy w Twoim gaźniku nie da rady czasem pomylić dysz? może jako główną wkręciłeś tą z biegu jałowego o mniejszym przepływie.
Na moje oko ewidentnie moto nie dostaje paliwa.
Sprawdź jeszcze jak z kranika leci paliwo, powinno pełnym wężykiem niemal jak z kranu
.Skontroluj poziom paliwa w komorze pływakowej najlepiej podczas pracy mota w momencie gdy go zdusza.
PS. czy w Twoim gaźniku nie da rady czasem pomylić dysz? może jako główną wkręciłeś tą z biegu jałowego o mniejszym przepływie.
Re: Przerwy na wysokich obrotach.
11 lis 2013, 21:10
Dysza na 100% czysta, sprawdzalem kilkukrotnie, filtr paliwa nowy czysciutki, iglica siedzi dobrze moim zdaniem (troche sie kolebocze na boki ale to chyba normalne)
Z kranika paliwo leci jak piszesz, w filtrze paliwa podczas gdy moto pracuje, jest pelno.
Jak mam technicznie sprawdzic poziom paliwa w komorze plywakowej podczas pracy?musial bym okrecic dekiel i dac go na tyle nisko od gaznika zeby cos widziec, a to nie bedzie chyba obiektywne bo dysza bedzie za slabo zatopiona, moze lepszym rozwiazaniem bylo by wypiecie plywakow zeby nie zamykaly zaworu iglicowego? takiego testu nie robilem.
Dysz nie da sie zamienic, od biegu jalowego jest na cieniutki plaski śrubokręt, a głowna na klucz nr chyba 8, wiec zamiana jest niemozliwa.
Z kranika paliwo leci jak piszesz, w filtrze paliwa podczas gdy moto pracuje, jest pelno.
Jak mam technicznie sprawdzic poziom paliwa w komorze plywakowej podczas pracy?musial bym okrecic dekiel i dac go na tyle nisko od gaznika zeby cos widziec, a to nie bedzie chyba obiektywne bo dysza bedzie za slabo zatopiona, moze lepszym rozwiazaniem bylo by wypiecie plywakow zeby nie zamykaly zaworu iglicowego? takiego testu nie robilem.
Dysz nie da sie zamienic, od biegu jalowego jest na cieniutki plaski śrubokręt, a głowna na klucz nr chyba 8, wiec zamiana jest niemozliwa.
Re: Przerwy na wysokich obrotach.
11 lis 2013, 23:46
Wyjmowanie pływaka jest bez sensu, moto momentalnie zaleje po odkręceniu kranika.
Poziom możesz sprawdzić zakładając przeźroczysty wężyk na spust z odstojnika, wężyk skierować do góry i odkręcić śrubkę spustową tak jak w linku. Doczytaj tylko jaki ma on być dla Twojego gaźnika.
http://www.serviskawasakikle500.com.pl/miarka%20paliwa.jpg
Poziom możesz sprawdzić zakładając przeźroczysty wężyk na spust z odstojnika, wężyk skierować do góry i odkręcić śrubkę spustową tak jak w linku. Doczytaj tylko jaki ma on być dla Twojego gaźnika.
http://www.serviskawasakikle500.com.pl/miarka%20paliwa.jpg
Re: Przerwy na wysokich obrotach.
12 lis 2013, 7:51
Tylko jest taki problem, ze ja mam gaznik bez śrubki spustowej, jest sam "dziubek" przelewowy i nie moge wykonac takiego testu. Gaznik jest Mikuni Japan, ale mozliwe ze w tych rocznikach byl montowany bez srubki spustowej, albo ktos juz wymienial gaznik.