Cześć, mam problem z moim moto. Jest to Husqvarna WR 125.
Otóż do rzeczy . Od dłuższego czasu motocykl przerywa na wysokich obrotach . Nie mam pojęcia co jest tego przyczyną ;/
Próbowałem już różnych rzeczy :
-przeczyszciłem kranik
-zmiejszałem/ zwiększałem mieszankę
-czyściłem gaźnik, regulowałem, zmieniałem dysze
-przestawiałem iglice ( o 1 ząbek do góry, potem o 1 na dół )
-czyściłem filtr powietrza
-zmieniałem membrane
-próbowałem na innym gaźniku
-zmieniłem świece i fajke

Tłok jest w ładnym stanie z tego co patrzyłem , więc raczej się nie kończy.
Nie mam już pomysłu czego to wina ;/ Może zapłon albo moduł ?
POMÓŻCIE !

Moja dt przeżywała na wysokich jak kompresja była kiepska.W granicach 7 bar

wymien przewod WN to tez lubi dawac po dupie

masz filtr paliwa ? jeśli tak to go usuń

Nie mam filtra paliwa, ale problem już rozwiązany ;)
Okazało się, że kawałek urwanego listka od membrany blokował przepływ. A skąd się tam wziął ? Otóż jakieś kilka miesięcy temu odpadł mi jeden listek, ale znalazłem go, więc wymieniłem membranę i git. Najwyraźniej to nie była cała część listka i reszta została w cylindrze
Ale już ją wyjąłem i śmiga jak ta lala

Dzięki wszystkim za pomoc ! ;)