Witam. Mam dziwny problem.
Kupiłem ostatnio sachsa zx 125.
Silnik jak w Detce, tylko z rozrusznikiem.
Wydech seryjny,obroty trzyma idealne, niziutkie.
Kompresja świetna.
Zawór ustawiałem zaraz po kupnie, gdyż nie otwierał się do końca.
Teraz wydaje mi sie, ze jest okej.
No i do rzeczy:
Gdy motor jedzie pod górę to wszystko jest w porządku, jednak gdy jade po prostym lub na dół to motor jedzie tylko na pełnej manetce.
Wtedy idealnie przyspiesza.
Jak puszczę troche gazu, to już zaczyna dziwnie przerywac i nie ciągnie równo.
Jeśli to ma jakieś znaczenie to po wkreceniu sie na bardzo wysokie obroty, motor odcina (chyba trzyma go wydech seryjny)
Próbowałem regulować gaznik i pomimo ze motor ma niewiarygodnie niskie obroty biegu jałowego to zmiana skladu mieszanki nie pomaga z przerywaniem.
Gdzie zacząć szukać?
Dodam, że siedzi tam gaźnik dellorto.