Simson S51 and S50

co oni tam lali

Szofer pisze:małe dziury po stronie zębatki zdawczej

Łańcuch pękł podczas jazdy

Fajne simki. Oby dwa robisz?
Widze moje tereny
Też ZCH

Nie tyle co pękł ale musiał się tam wkręcić Tak oby dwa No własnie zauważyłem, że jestes z moich okolic

Jak będziesz sprzedawać daj znać, szybko kupców znajdę bo u mnie na wiosce wszyscy na simsony cięci coś są,
Ja mieszkałem 13 lat w choszcznie,
ty też z Choszczna prawda?

Także tak. Prace ruszyły pełną parą i powoli niedługo zacznę składać maszyny.

Śmieszne lagi simsonowskie rozebrałem i wiedziałem czego mogę się spodziewać gdy z nich wylatywał smar:



sprężyna połamana w dwóch miejscach, w pozostałych lagach podobnie no i wszystko w środku pordzewiałe.

Tydzień maczania w ropie wyczyściło je z syfu od środka




Parę sztuk papierów do polerowania (od 220 do 2500)



Polerka na tokarce. Czas polerowania lagi tym sposobem to ok godzinka





Dwie lagi były całe lakierowane, a dwie (te polerowane) same końcówki.







Dekiel od strony kosza sprzęgłowego:





"Okazyjnie" też kupiłem za dwie stówki cały kompletny silnik do s51 4b który okazał się być kompletnym złomem. Klejony, połamany, gwinty przekręcone i różne tego typu historie, nie nadający się do remontu. Taki już los kupując części na olx.



Tu jakiś specjalista zakładał łożyska do piast:



Wczoraj odebrałem części z lakierni proszkowej:













Trochę lipne zdjęcia przez światło. Aktualnie czekam na paczkę z ocynku i łożyska do piast wraz z tulejkami aby cos dalej działać. Niedługo zapodam dalsze relacje

ładnie ładnie

ale będą piękne , takie świecące

Czekamy na efekt końcowy, jak na razie to elegancja

Mały magazyn części



Wczoraj zmieniłem łożyska oraz tulejki piast na nowe. Niedługo paczkę wysyłam do Enda aby mi skręcił felgi.