Witam, zaczne od tego ze mam problem ze sprzegłem w mojej yamaszce jak kupiłem motor byl tam zalany olej venol 75w90 chyba. Wszystko chodzilo ładnie pięknie do momentu aż strzeliła mi linka od sprzegła, kupilem nowa linke i nie mogłem ustawic sprzegła bo sie slizgalo, linka byla jak by za dluga ale koszulka linki za krotka, wiec dorobilem patent i wszystko jest git mozna popuszczac linke regulacja no i luz na klamce byl no wsumie jezeli dobrze pamietam to udalo mi sie mniej wiecej ustawic. Pozniej zalałem olej motul transoil expert 10w40 no i sprzegło zaczeło sie slizgac jest popuszczone do konca luz na manetce a dalej sie slizga ;/. I pytanie co teraz nowy olej mam kupywac czy tarcze do wymiany ?. Dodam jeszcze ze jak sie mocno nagrzeje silnik to jest troche lepiej no wsumie durzo lepiej ale dalej jak by ciutke sie slizgalo, glowie tak jest jak np biore motor do odciny a jak powoli sie rozpedzam to jest dobrze.

Olej jest dobry, wcześniej był zalany zły. Raczej tarcze albo sprężyny do wymiany.

Tak jak barto mówi, wcześniej był zalany jakiś kisiel, musisz zdjąć dekiel i sprawdzić co tam się dzieje