Spalony stator
05 maja 2014, 18:27
Witam,po majowce przyszedz czas na sciagniecie magneta samorobka sciagacza(była mala gimnastyka).Oczywiście lewe powietrze sobie bral z uszczelniacza który miał dosyć.W cewkach było pelno paliwa,a dwie mam saplone.Teraz pytanie czy moge te cewki wymienić na jakies zamienniki?Czy musze tego szukac całego z jakiejs uzywki?Motor to dt125 z 1985r
Posiadam taki stator:
https://plus.google.com/photos/11392055 ... 6088057601
a tu widze taki,z innego modelu ale chodzi mi glownie czy cewki sa te same i czy idze same cewki przelozyc:
https://plus.google.com/u/0/photos/1010 ... 2226463044
Posiadam taki stator:
https://plus.google.com/photos/11392055 ... 6088057601
a tu widze taki,z innego modelu ale chodzi mi glownie czy cewki sa te same i czy idze same cewki przelozyc:
https://plus.google.com/u/0/photos/1010 ... 2226463044
Re: Spalony stator
05 maja 2014, 20:21
jeżeli wymiary cewek i ich oporności są takie same to czemu nie.
Re: Spalony stator
06 maja 2014, 5:43
up te pytanie raczej było do forumowiczow 
,czy ktoś już szedł takim swapem.Nie pytałbym ale znowu jes ciężko dostać taki stator a obdzwoniłem już troszkę ludu.
,czy ktoś już szedł takim swapem.Nie pytałbym ale znowu jes ciężko dostać taki stator a obdzwoniłem już troszkę ludu.