Czesc wam.
Moze mi ktos doradzic czym dokrecac srube skladu mieszanki??? Wymienilem wlasnie na nowa, bo stara pekla tak ,ze ledwo wykrecilem no i jest problem , bo po kilku obrotach i nowa juz mocno pekla. Probowalem delikatnie jak tylko sie da i roznymi srubokretami , ktore niby pasowaly idealnie i nic. Motor po odpaleniu ma takie obroty ,ze wreczy wyskakuje z ramy; malo tego nie szlo go nawet zgasic! Pierwszy raz tak mialem. Odcialem zaplan, wyciagnalem kluczyc a moto dalej takie obroty , ze myslalem iz wybuchnie. Zakrecilem paliwo i wlaczylem ssanie i dopiero po chwili zgasl. Chcialem dalej wkrecic , ale znow sie ulamala dalej. Mam wrazenie ,ze za chwile cala peknie Dalem 15 funtow za ta srubke i w sumie w bloto. Poradzcie czym to dokrecac , bo motor nie nadaje sie do uzytku , a mialem go zrobic na jutro
PS sruba niskich obrotow w ogole nic nie daje , wiec mysle ,ze skladu mieszanki jest jeszcze za slabo wkrecona , bo 10 minut wczesniej na starej srubce moglem sobie niskie obroty normalnie ustawiac
Nie wiem czy to ma znaczenie ,ale moja srubka posiada tylko sprezynke, nie ma tej podkladki czy uszczelki jak na zdjeciu, ale nigdy ich nie bylo.