Witam, tak jak w temacie, Yamaha jeździła dobrze do czasu aż odkręcił mi się przełącznik od blokady. Po ponownym założeniu yamaha kręci tylko 7 tyś obr, i tylko w momencie przełączenia blokady nagle wkręca się na wyższe obroty ale po chwili znów się włącza blokada... Jak klikam cały czas przełącznikiem to chodzi dobrze. Zmieniałem przełącznik i to samo... Co to może być ?