• Dzisiaj jest 31 maja 2025, 1:49
  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się
  • Strona główna
  • FAQ
  • Szukaj
  • Zespół administracyjny
  • Facebook
  • Podgląd wydruku

Przejdź do: Strona główna › Mechanika › Mechanika

[Inny] TDR '99 zupełny brak mocy.

Tutaj pomożemy naprawić Twój sprzęt.
Regulamin forum Przy dodawaniu tematu wybierz odpowiedni prefiks z listy. Pamiętaj aby w opisie twojego problemu podać dokładny model motocykla wraz z jego rocznikiem, np. Yamaha DT 125 LC2 1988. Postaraj się opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, to bardzo ułatwi innym użytkownikom udzielić konkretnej odpowiedzi.
Odpowiedz
Posty: 2 • Strona 1 z 1

TDR '99 zupełny brak mocy.

Postautor: SzymonTDR » 29 paź 2014, 21:59

Kupiłem jakiś miesiąc temu TDR 125 rocznik 99. Sprowadzona z Niemiec, w dowodzie wbite, że zdjęte ograniczenie 80km/h.

Łącznie zrobiłem motocyklem około 500km. Raz zrobiłem 150km trasie, stanąłem na jakieś 2 godziny po czym przejechałem jeszcze kilka kilometrów i zostawiłem moto na 2 dni pod domem. Po tych dwóch dniach odpaliłem go rano (zapalił od razu, tak jak to było wcześniej), chwilę pochodził, zamknąłem ssanie i ruszyłem. Nie przejechałem nawet 10 metrów i zdechł. Spróbowałem jeszcze kilka razy ale było to samo. Odpalał tylko na ssaniu, po zamknięciu ssania praktycznie od razu gasł. Ruszyć się nie dało zupełnie, kopcił bardziej niż powinien. Bardzo powolnym ruchem manetki dało się go wkręcić na obroty, każde szybsze dodanie gazu od razu go dławiło.

Pierwszy trop, który znalazłem w sieci to uszkodzony simmering od skrzyni -> olej przekładniowy dostaje się do silnika i przez to silnik się dusi. Idąc tym tropem zlałem olej ze skrzyni, nie był idealnie czysty ale nie było w nim nic niepokojącego. Po wlaniu oleju (trochę go ubyło, przez to przelewanie) zmieniło się tyle, że silnik jest w stanie pracować bez ssania na wolnych obrotach, wkręca się trochę lepiej ale dalej nie ma zupełnie mocy -> każda próba ruszenia kończy się zgaśnięciem. W sumie to chyba nie potwierdza ani nie zaprzecza pomysłowi że to ten simmering.

Drugi trop był taki że to wina uszczelki pod głowicą, bo okazało się, że w płynie chłodniczym jest sporo oleju. Wymieniłem uszczelkę (zrobiłem to poprawnie, wiem o co chodzi). Po wymianie uszczelki silnik zachowuje się dokładnie tak jak przed wymianą.

Chciałbym doprowadzić ten silnik do porządku, ale nie mam na to majątku. Nie wiem za bardzo gdzie szukać przyczyny. Nie wiem dokładnie jak jest z blokadami albo ich brakiem, ale TDRa rozpędzała się bez problemu do 110km/h i raczej nie miała problemów z przyspieszaniem. Nie przegrzałem silnika, te 150km w trasie były raczej w tempie 80-90km/h albo nawet mniej.

Ma ktoś jakieś sugestie? Co sprawdzać, regulować czy wymieniać w takiej sytuacji? Tak, żeby budżet nie przekroczył nowego motocykla.

EDIT: Świeca jest w porządku, jest napięcie, jest iskra.
Ostatnio zmieniony 29 paź 2014, 22:10 przez SzymonTDR, łącznie zmieniany 1 raz
SzymonTDR
 
Posty: 12
Wiek: 33
Rejestracja: 24 paź 2014, 20:53
Motocykl: TDR125
Na górę

Re: TDR '99 zupełny brak mocy.

Postautor: jakub111 » 29 paź 2014, 22:03

Możliwe że gaźnik się przytkał albo świeca zepsuła, ten olej w płynie chłodniczym to pewnie wina simeringu pompy wody.
Awatar użytkownika
jakub111
Moderator
 
Posty: 1312
Wiek: 27
Rejestracja: 08 lip 2013, 13:49
Lokalizacja: zach-pom
Motocykl: DT125R, SR500, S51
  • Link do galerii
Na górę


Odpowiedz
Posty: 2 • Strona 1 z 1

Wróć do Mechanika

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

Przejdź do widoku na telefony komórkowe

Przejdź do: Strona główna › Mechanika › Mechanika

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group.


phpBB SEO

Style we_clearblue created by weeb and edited by FastMan.

  • Kanał
  • Nowe tematy

  • Mechanika
  • TDR '99 zupełny brak mocy.